Lody to mój stały punkt menu. Jadam je niezależnie od pory roku i uwielbiam prawie wszystkie (nie tylko te domowe ; ) Moja Córka przejęła moje zamiłowanie w tym temacie, dlatego kiedy tylko zobaczyłam z jakim zapałem kosztowała dzisiejszą propozycję, bez wahania mogę Wam powiedzieć, że jest to nie tylko najlepszy, najzdrowszy, ale i najprostszy przepis na domowe lody jakie przygotowałam! Jedynym wyzwaniem może się okazać wzmożona praca Waszych blenderów i ich głośna praca (choć to może tylko mój wiekowy tak hałasuje ; ) Przepis jest obłędny, już myślę nad czekoladową wersją. Polecam!!!
Składniki (4-5 gałek):
- 2 mrożone banany (w plasterkach)
- 1/2 szklanki mrożonych lub świeżych malin
- opcjonalnie 1/4 szklanki mleka (krowiego lub w wersji wegańskiej np. kokosowego)
Mrożone banany i maliny zmiksować blenderem (używam ostrza w kształcie litery S do kruszenia lodu).
Ewentualnie dla bardziej kremowego smaku można dodać mleko i ponownie chwilę zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji. Podawać od razu.
Smacznego!