W tym roku Gwiazdor hojnie obdarował mnie w nowe kulinarne inspiracje ; ) Zdążyłam już przejrzeć wszystkie książki i nie wiem od czego zacząć. Dobrze mieć wybór, bo są tu potrawy „domowe” jak i te bardziej wykwitne- dla mnie co najmniej egzotyczne ; ) Moim faworytem jest zdecydowanie „Złota księga czekolady” i to nie tylko dlatego, że uwielbiam i wprost żyć nie mogę bez czekolady ; ) Książka jest pełna świetnych przepisów i zwyczajnie piękna!!! Już wizualnie mnie zachwyca, a kiedy ją otwieram tylko zyskuje na wartości! Dziękuję! Doczekać się już nie mogę, kiedy to wszytsko wypróbuję ; )