Torcik bezowy z kremem ganache z białej czekolady i granatem to połączenie idealne. Całość wspaniale ze sobą współgra, a lekko kwaskowy granat super przełamuje smak bezy i słodkiego kremu. Polecam!!!
Składniki (5 małych torcików):
- 3 białka (z jajek wielkości L)
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki octu z białego wina
- 150 g drobnego cukru do wypieków
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać ocet i wymieszać. Następnie łyżka po łyżce dodawać cukier, cały czas miksując. Masa powinna być gładka, sztywna i lśniąca, a cukier niewyczuwalny podczas rozcierania między palcami. Łyżką lub szpatułką przekładać masę na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i formować kształty przypominające okrąg. Piec w piekarniku rozgrzanym do 140 C (termoobieg) przez 100 minut. Po tym czasie bezę zostawić w piekarniku do całkowitego ostygnięcia. Jeśli zależy Wam, aby beza była białego koloru temp. należy zmniejszyć do 100 C i wydłużyć suszenie. Osobiście uwielbiam chrupiącą bezę, która jest całkiem wysuszona, również w środku ; )
Składniki na krem czekoladowy ganache:
- 250 ml śmietanki kremówki 30%
- 120 g białej czekolady
- 2 łyżki wrzątku
Do podania:
- granat
Kremówkę zagotować, dodać posiekaną lub połamaną na mniejsze kawałki czekoladę. Wymieszać, dodać wrzątek i ponownie wymieszać. Ostudzić i schłodzić w lodówce przez co najmniej dwie godziny. Po tym czasie zmiksować na gładki krem.
Na upieczony torcik wyłożyć przygotowany krem, udekorować ziarenkami granatu.
Smacznego!
