Wprost uwielbiam takie gulaszowe dania, więc jedynym, co mnie powstrzymywało przed jego przyrządzeniem, był brak chorizo… Przepis znalazłam już dawno temu na brulionie i dodałam do ulubionych, jednak przyznam, że w związku z brakiem tego jednego składnika, całkiem o nim…
Czytaj dalej
Nadszedł już czas powrotu z wakacji i chyba jedyny tego plus jest taki, że znów mogę blogować ! : ) Podróż poślubna była owocna w wiele kulinarnych szaleństw i pomimo, że kuchni hotelowej nie mogę nazwać typowo hiszpańską, spróbowałam wszystkiego…
Czytaj dalej
Pierwszy raz z tą potrawą spotkałam się w Barcelonie, choć zamiast kurczaka były inne owoce morza. Pomimo, iż w Hiszpanii mogliśmy spotkać paellę prawie wszędzie, nie znając jej wcześniej byłam ostrożna w smakowaniu… Zapewne wynikało to z tego, że lubię…
Czytaj dalej