Na zbliżające się Boże Narodzenie, eleganckie filtry dzbankowe Dafi mogą być doskonałym prezentem dla wszystkich miłośników gotowania. Nie tylko będą gustownym elementem dekoracyjnym w kuchni, ale też skutecznie oczyszczą wodę kranową. W związku z tym przygotowałam dla Was, razem z marką Dafi, świąteczny konkurs.
Warto wiedzieć, że znajdujący się wewnątrz wkładu węgiel aktywowany usuwa z wody substancje chemiczne m. in. chlor, ołów, rtęć, niektóre pestycydy. Drugi składnik – żywica jonowymienna zmiękcza wodę, co w efekcie eliminuje problem osadzania się kamienia kotłowego w czajniku i innych urządzeniach AGD. Jeden wkład filtrujący na bazie aktywnego węgla i żywicy jonowymiennej wystarcza na miesiąc i dostarcza ok. 150 – 200 l. doskonałej wody.
Woda filtrowana jest idealna do gotowania: zup, sosów, warzyw, makaronów, kasz, lepsze stają się również napoje z niej przygotowywane, kawa i herbata będą smaczniejsze, jeśli użyjemy do ich zaparzenia filtrowanej kranówki. Wodę można też spożywać dla zaspokojenia pragnienia zaraz po jej przefiltrowaniu. Po więcej informacji o dzbankach filtrujących Dafi odsyłam na www.dafi.pl
A teraz więcej o konkursie ; ) Aby wygrać należy przesłać na mojego maila marta@marta-gotuje.pl lub zostawić w komentarzach wpis na temat najlepszych świątecznych przepisów z wodą w tle, czyli np. barszcz, grzybową, kompot z suszu itp. : )
Termin trwania konkursu to 15-25 grudnia, po tym czasie zostaną opublikowane wyniki, a nagrody będą rozsyłane po Nowym Roku. Do wygrania jest 5 zestawów: dzbanek filtrujący Dafi Astra Unimax (dzbanki są dostępne w 9 wersjach kolorystycznych: białe, malinowe, pomarańczowe, żółte, zielone, turkusowe, grafitowe, granatowe i niebieskie), książka „Ewa gotuje” z autografem Ewy Wachowicz, ambasadorki marki Dafi + kupon rabatowy* na zakupy w sklepie internetowym sklep.dafi.pl (*na zakup dzbanków filtrujących Dafi lub pojemników próżniowych Dafi Vacuum).
Powodzenia!
Ja co prawda od lat używam dzbanków i filtrów innej firmy, ale bardzo chętnie spróbowałabym wody z dzbanka Dafi. Nie wyobrażam sobie życia bez filtrowanej wody, bez osadu na naczyniach, w czajniku itd. jest przyjemniej, a nasz organizm też to odczuwa 🙂 Do najlepszych przepisów świątecznych z wodą w tle należy niewątpliwie kompot z suszu. Ja przygotowuję go już kilka ładnych lat. Przepis jest następujący.
Składniki:
400 g jabłek suszonych
300 g gruszek suszonych
100 g śliwek suszonych
100 g moreli suszonych
50 g rodzynek
łyżeczka cynamonu
4 łyżki cukru
4 litry wody
Przefiltrowaną wcześniej wodę wlewamy do garnka o pojemności 6 l i zagotowujemy wraz z cukrem. Do wrzącej wody dodajemy suszone owoce i gotujemy przez ok. 15 minut na wolnym ogniu. Dodajemy cynamon i mamy pyszny aromatyczny świąteczny kompocik. Na zimno smakuje równie dobrze 🙂
Polecam zrobić go na Wigilię. Ja robię go 2 razy w Wigilię i I Dzień Świąt, bo z Wigilii już zazwyczaj nic nie zostaje 😉
Anna Włodarczyk (mopswkuchni) ania@wlodarczyki.net
Autor
Super przepis, bo bardzo prosty i nie wymaga dużego nakładu składników ; ) Koniecznie zapiszę do wypróbowania:) A jabłka i gruszki sama suszysz?
Kapusta po „solińsku” na Święta
Składniki:
– 1 – 1,5 litr wody
– 1 kg poszatkowanej białej kapusty
– 2 większe marchewki starte na dużych oczkach
– 2 cebule pokrojone w kosteczkę lub też starte
– 200-300 g wędzonej słoniny lub wędzonego boczku
– gęsta śmietana 18%
– mąka
– sól, pieprz, maggi do smaku, czasem dodaję też kminek
Przygotowanie:
Kapustę, marchewki oraz cebulę gotujemy w wodzie aż do momentu gdy warzywa będą miękkie ale nie rozgotowane. Odcedzamy. Pozostawiamy na dnie małą ilość wody. Na patelni przetapiamy naszą wędzonkę, należy ją pokroić w kosteczkę. Mieszamy składniki a następnie dodajemy śmietanę, znowu mieszamy. Podbijamy mąką – ˝ szklanki mąki i reszta wody, mieszamy by nie było grudek. Dodajemy do kapusty. W przypadku gdyby nie była zbyt gęsta, zagęszczamy tymi samymi proporcjami mąki i wody.
@Marta: Sama niestety nie suszę, nie mam za bardzo warunków, mieszkam w bloku itd… Ale moi rodzice suszą jabłka, więc chociaż to mam „domowej roboty” 🙂 Pozdrawiam P.s. Najlepsze w tym kompocie są morele – fajnie pęcznieją podczas gotowania 🙂
Ania
U mnie na Wigilię nigdy nie może zabraknąć kaszy jaglanej. Przygotowuję ją w proporcji 2:1 tzn. na pół szklanki kaszy daję jedną szklankę wody. Kaszę wrzucam do garnka na gorący olej, dodaję soli i chwilę podsmażam. Dolewam wodę, przykrywam garnek pokrywką i zmniejszam palnik na minimum. Kasza jest gotowa kiedy cała woda „wyparuje”.
Mój ulubiony wigilijny przepis na potrawę z wykorzystaniem wody to zdecydowanie barszcz czerwony ze śliwką. Przygotowuję go z takiego przepisu:
5 litrów wody
1 duży por
1 średni seler
2 większe marchewki
1 średnia pietruszka
2kg buraków
2 garści szuszonych śliwek z pestką
garść suszonego majeranku
5 kostek rosołowych
garść ziela angielskiego
5-7 listków laurowych
2 łyżeczki soli ziołowej
mała garść ziaren pieprzu kolorowego
Wodę nalewamy do dużego garnka, dodajemy do niej rosołki oraz pokrojone w kawałki warzywa. Pozwalamy całości gotować się przez około 15 minut, po czym dodajemy śliwki oraz przyprawy. Gotujemy przez następną godzinę. Barszcz przed podaniem powinien odstać kilka godzin aby wszystko dokładnie się przegryzło i nabrało poprawnego smaku. Przed nalaniem odcedzamy 😉
Racuchy wigilijne wersja postna
2 szklanki mąki
2 dag drożdży
szklanka ciepłej wody (ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany)
4 łyżki cukru
Drożdże rozprowadzić z odrobiną wody i cukru ,dodać trochę mąki zostawić zaczyn do wyrośnięcia.Następnie dodać resztę mąki i wody i odstawić w ciepłe miejsce aż podwoi objętość.
Smażyć na rozgrzanym oleju.
Ja nie wyobrażam sobie Świąt bez świątecznego ponczu herbacianego. A jak ważna jest jakość wody przy parzeniu herbaty nikogo chyba nie muszę przekonywać.
Robię go wg następującego przepisu
Składniki:
750ml wrzącej wody
3 łyżeczki czarnej herbaty
4 łyżki miodu
2 łyżki syropu imbirowego
350ml rumu
2 łyżki cukru
2 karambole
Herbatę zalewamy wrzącą wodą, przykrywamy i zostawiamy na 3 minuty. Następnie przecedzamy przez gęste sito do garnka. Dodajemy miód, syrop imbirowy, rum i chwilę podgrzewamy.
Na talerz wsypujemy cukier. zwilżone krawędzie szklanek z grubego szkła zanurzamy w cukrze, co daje nam efekt oszronienia.
Gorący poncz rozlać do szklanek. Ozdobić plasterkami karamboli. Zaraz podawać.
Po obfitym świątecznym obiedzie udajemy się na spacer, a po powrocie z niego, zwłaszcza gdy zima jest mroźna, delektujemy się takim właśnie rozgrzewającym ponczem.
Ja nie mam co prawda nic do filtracji ale zawsze daje wode przegotowana lub z butelek a oto przepis zawsze daje na wigilie uwielbim Watrobka drobiowa 1kg watrubki drobiowej pol klilo grzybkow swierzych kapusta kiszona 1kg 4 cebule 40dkg boczku wedzonego przyprawy super jest danie zesmazam watrobkie z boczkiem i cebulka dodaje grzyby a na koncu daje kiszona kapuste ugotowana i pokrojona nastepnie to zesmasam i doprawiam
dla mnie niezwykłą potrawą, którą można zjeść tylko raz w roku a która niesie ze sobą smak i zapach wigilijnej nocy, ogrzewa ciało i rozpromienia duszę jest śląska moczka, podobno przepisów na moczkę jest tyle, ile domów na Śląsku, ten zmodyfikowałam na potrzeby centralnej Polski 🙂
4 szklanki kompotu owocowego
2 łyżki płatków migdałowych
garść łuskanych orzechów laskowych i włoskich
garść rodzynek
garść suszonych moreli
garść suszonych śliwek
garść suszonych jabłek
20 dag piernika
sok z 1/2 cytryny
3 duże łyżki cukru
2-3 litry wody
Piernik zamoczyć w wodzie, aż się dobrze rozmoczy. Wszystkie owoce, orzechy i migdały pokroić. Resztę składników dodać, powoli pogotować ciągle mieszając aż owoce będą miękkie. Ta deserowa zupa jest smaczna zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Kompot z suszonych owoców
2 suszone figi
3 suszone morele
4 suszonych śliwek
2 suszone jabłka
2 sok cytryny
1 kory cynamon albo łużka cynamonu w proszku
1 laski wanilii
2 plastry imbiru
kilka goździków
Sposób przygotowania:
Dzień przed gotowaniem kompotu owoce wkładamy do dużego garnka i zalewamy przefiltrowaną wodą, tak żeby dobrze przykryła owoce.
Moczymy przez noc. Następnego dnia dolewamy przefiltrowanej wody i dodajemy przeciętą wzdłuż na pół laskę wanilii, goździki, cynamon, imbir oraz cukier.
Na początku dodaj mniej cukru bo owoce są same w sobie słodkie .
Gotujemy wszystko razem około 20 minut. Dodajemy sok z 2 cytryn. Jeśli potrzeba dosypujemy więcej cukru.
Nie ma Bożego Narodzenia bez czegoś mocniejszego, hehehe :)))
Niezawodny przepis, jeszcze od mojego pradziadka, przechodzi u nas z pokolenia na pokolenie!
Poncz bożonarodzeniowy:
(na 8-10 osób)
1 l wody
750 ml soku żurawinowego
250 ml czerwonego porto
50 ml ciemnego rumu
80 g płynnego miodu
5 gwiazdek anyżu
4 kawałki kory cynamonowej
1 laska wanilii
2 pomarańcze
1 jabłko
Wykonanie jest b.proste. Wszystkie składniki płynne mieszamy, raczej delikatnie. Dodajemy przyprawy i znowu mieszanie. Obieramy jabłko i kroimy na plasterki. Pomarańczę zalewamy wrzątkiem, po wyparzeniu, kroimy na krążki. Dorzucamy do całości i voila, gotowe. Trzeba jeszcze na 3h do lodówy załadować, a potem można się raczyć:)))
Wesołych!
Polecam pyszny napitek, znany jako poncz świąteczny.
Lista składników:2 średnie czerwone jabłka
1 l przefiltrowanej wody
1 l klarowanego soku z jabłek
8 laseczek cynamonu
2 łyżeczki goździków
1/2 szklanki rodzynek
plastry pomarańczy
plastry cytryny
1/4 szklanki soku cytrynowego
Sposób przygotowania:
Wydrążyć jabłka i pokroić na pierścienie grubości 1,5 cm. Do żaroodpornego naczynia wlać sok z jabłek, cynamon, goździki, krążki jabłek, rodzynki i zagotować na dużym ogniu. Zmniejszyć ogień, na wolnym ogniu dogotować jabłka do miękkości przez 5-8 minut. Wyjąć goździki, dodać plastry pomarańczy i cytryny oraz sok cytrynowy. Przelać poncz do wazy. Łyżką nalewać do pucharków tak, by w każdym znalazły się krążek jabłka, kilka rodzynków i plasterki cytrusów. Podawać z łyżeczkami.
Uzyskuje się ok. 2 l ponczu.
Do wersji alkoholowej można dolać rumu po zdjęciu ponczu z palnika. Ja dolewam niewiele, żeby było czuć alkohol, ale żeby nie upić gości 🙂 Polecam po prostu dolewać po trochu i próbować.
Jeszcze zdążyłam z moją prozycją, uff. Bałam sie, ze w ferworze bieganiny nie dam rady, ale jestem, w przerwie międyz peiczeniem ciast;)
Polecam barszczyk, w tej chwili już za późno nieco na przygotowania, ale wypróbuj next year:
potrzebujemy: buraki i woda w proporcji 1 kg buraków na 3 l wody, 40 dag buraków, 1 pietruszka, 1 cebula, kawałek selera1, 2 l wody, 250 ml zakwasu buraczanego, 1 łyżka masła, 1 łyżeczka cukru, 1 liść laurowy, 5 ziarenek ziela angielskiego, sok z cytryny, no i sól, pieprz
Etapy przygotowania
Zakwas :
Do dużego garnka włożyć obrane buraki pokrojone na cienkie plastry. Zalać je letnią przegotowaną wodą. Na wierzchu położyć kromkę żytniego chleba. Garnek przykryć gazą. Jeśli na powierzchni utworzy się piana, należy ją starannie usunąć.
Po 4–5 dniach przelać kwas do wyparzonych butelek. Przed zakorkowaniem na wierzch nalać łyżeczkę oliwy. Postawić w chłodnym, ciemnym miejscu. Nie zepsuje się nawet przez kilka miesięcy.
Przygotowanie barszczu (zrobić go w dniu Wigilii): Jarzyny (bez buraków) obrać, opłukać, zalać wodą, dodać przyprawy i ugotować esencjonalny wywar.
Buraki obrać, umyć, pokroić w cienkie paseczki, skropić sokiem cytrynowym, podlać wodą, dodać masło, posolić i dusić 15 minut.
Wlać do buraków wywar oraz zakwas buraczany i raz zagotować. Zdjąć z ognia. Odstawić na 30 minut.
Przed podaniem barszcz przecedzić przez sito, doprawić cukrem, solą i pieprzem. Podgrzać do momentu wrzenia, ale nie gotować, bo straci kolor i smak. Ewentualnie dodać jeszcze trochę soku z cytryny.
Smacznego!!!
Zupa grzybowa wigilijna:
5 garści prawdziwków suszonych
3 l przefiltrowanej wody
12,5 dag masła prawdziwego
1 duża cebula
1 czubata łyżka przyprawy typu Vegeta
1 listek laurowy
2 łyżki mąki pszennej (płaskie)
natka pietruszki
sól, pieprz
Grzyby namoczyć w 3 litrach wody, koniecznie przefiltrowanej. Ugotować w tej samej wodzie do miękkości z Vegetą i listkiem laurowym ok. 30 minut, przecedzając wcześniej, by usunąć ew. zanieczyszczenie z grzybów.
Cebulę pokroić w plastry, zeszklić na rozpuszczonym maśle, zasypać mąką i dobrze rozmieszać. Wlać trochę wywaru z grzybów, zagotować i całość wlać do prawdziwków. Mieszając co jakiś czas chwilę pogotować. Doprawić solą i pieprzem.
Podawać z grubym makaronem i posypaną natką pietruszki.
10 dag rabarbaru
pół litra wody
4 łyżki cukru
Rabarbar obrać ze skórki, pokroić go drobno a potem pocukrzyć. Następnie dać go do garnuszka i zalać wodą. Zagotować. Gdy się zagotuje przelać do szklanek.
Ja czesto przyrzadam zupe rybna, jednak w bardziej nowoczesnym wydaniu z pikantnymi tostami. Na porcje dla 3-4 osob potrzebujemy:
500g pomidorów
100g marchwi
100g selera
100g pora
30g masła
200g filetow rybnych
sól i pieprz
1l wywaru
do przygotowania wywaru:
2l wody
1 pęczek włoszczyzny
2 ząbki czosnku
3 łodyżki tymianku
2 cebule
ok. 5 rybich głów
Wszystkie składniki na wywar gotujemy około 20 minut i przecedzamy. Pomidory zanurzamy we wrzącej wodzie, obieramy, kroimy na ćwiartki, usuwamy pestki i drobno siekamy. Oczyszczone warzywa kroimy w cienkie paski. Marchew i seler podduszamy na maśle, dodajemy pomidory i wywar, gotujemy około 5 minut. Zupę posolić i przyprawić pieprzem. Dodać por a następnie zagotować. Filety rybne pokroić na 2 cm kawałki i włożyć do zdjętej z ognia zupy, przykryć i pozostawić na 10 minut. Przyprawić do smaku i podawać na ciepło wraz z grzankami.
Grzanki:
Puree z czerwonej papryki i 3 ząbków czosnku utrzeć na krem z 1 żółtkiem, 1/8l oleju oraz solą i pieprzem. Pokroić bułkę na 3mm kromki, opiec i posmarować paprykowym kremem.
Smacznego!