Połączenie moich dwóch ukochanych ciast z dodatkiem letnich owoców… musicie spróbować, bo jest to smak niezapomniany! ; ) Przepis pochodzi od Nigelli, ale lekko zmieniłam proporcje oraz maliny zastąpiłam lekko kwaśnymi wiśniami. Polecam!!!
Składniki (na blachę o wymiarach 21 cm x 21 cm):
- 200 g gorzkiej czekolady
- 200 g masła
- 300 g cukru pudru
- 5 jajek
- 110 g mąki pszennej
- 400 g zmielonego twarogu
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 125 g wiśni
Wszystkie składniki powinny mieć temp. pokojową. Do zmielonego sera dodać 100 g cukru pudru, 2 jajka, ekstrakt waniliowy. Całość dokładnie zmiksować na gładką masę.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i przestudzić. W tym czasie masło dokładnie utrzeć mikserem z pozostałymi 200 g cukru pudru. Kolejno dodawać po jednym jajku, cały czas ucierając. Wlać roztopioną czekoladę i ponownie dokładnie zmiksować. Dodać przesianą mąkę i wymieszać drewnianą lub silikonową łyżką. Ciasto będzie dość gęste.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć 3/4 czekoladowej masy, na to wylać masę serową. Pozostałą część czekoladowego ciasta przełożyć do woreczka foliowego i odciąć jeden z jego narożników (w ten sposób otrzymamy rożek do wyciskania). Wycisnąć czekoladowe ciasto i rozsmarować delikatnie łyżką. Wyłożyć wydrylowanymi wiśniami. Przełożyć do rozgrzanego do 170 C piekarnika i piec przez około 45 minut, aż na górze utworzy nam się „chrupiąca skórka”. Studzić przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Smacznego!