Czy możecie sobie wyobrazić Święta bez sernika lub pierniczków? : ) Jak wiecie kocham serniki, a zapach piernika i aromatycznych korzennych przypraw od razu przywołuje cudowne świąteczne wspomnienia. Mam, więc dziś dla Was połączenie idealne – sernik z pierniczkami, który jestem pewna, będzie hitem nadchodzących Świąt : ) Obłędny kruchy spód z piernikową nutą, masa serowa z dodatkiem pierniczków i przepyszna kruszonka, niezwykle aromatyczna za sprawą tajemnego składnika jakim jest cynamon Kamis, który świetnie podkręca jej kakaowy smak. Sernik jest bardzo prosty i szybki do przygotowania, a jego smak na pewno zachwyci Waszych gości i sprawi, że cały dom będzie pachniał Świętami : ) Polecam!!!
- 75 g masła
- 20 g kakao
- 130 g mąki pszennej
- 65 g cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika Kamis
- szczypta soli himalajskiej Kamis
Masło roztopić, dodać pozostałe składniki i bardzo dokładnie wymieszać łyżką. Przełożyć na dno tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia mocno dociskając i wyrównując łyżką. Im mocniej ugnieciemy ciasto, tym spód będzie bardziej kruchy po upieczeniu. Piec w piekarniku rozgrzanym do 200 C (góra-dół) przez 10 minut. Wyjąć ciasto z piekarnika i całkowicie wystudzić.
Dodatkowo:
- 3 łyżki powideł śliwkowych
Całkowicie przestudzony spód wysmarować powidłami.
Składniki na serową masę:
- 500 g twarogu półtłustego
- 2 jajka (wielkość L)
- 220 g śmietanki kremówki 30%
- 2/3 szklanki cukru trzcinowego
- 1/2 opakowania cukru z prawdziwą wanilią i nutą kardamonu Kamis
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 opakowania przyprawy do sernika Kamis
- 100 g pierniczków w czekoladzie (bez nadzienia)
Temperaturę w piekarniku obniżyć do 180 C (góra-dół). Twaróg dokładnie zmiksować lub zmielić. Dodać jajka, kremówkę, cukry, mąkę ziemniaczaną i przyprawę do sernika. Dokładnie wymieszać na gładką masę. Przełożyć na ostudzony spód wysmarowany powidłami. Pierniczki pokroić w mniejsze kawałki, wcisnąć w masę serową. Wierzch posypać kruszonką i piec przez 60 minut. Po tym czasie studzić przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, a następnie schłodzić w lodówce przez całą noc.
Składniki na kruszonkę:
- 75 g masła
- 20 g kakao
- 130 g mąki pszennej
- 1 szczypta cynamonu Kamis
- 65 g cukru trzcinowego
Całość dokładnie rozetrzeć palcami, do uzyskania konsystencji kruszonki.
Smacznego!
Dzięki uprzejmości marki Kamis przygotowałam również dla Was konkursową niespodziankę : ) Do wygrania są 3 zestawy przypraw Kamis wraz gadżetami. Aby wziąć udział w konkursie wystarczy w komentarzu odpowiedzieć na pytanie:
„Jakie jest Twoje ulubione świąteczne ciasto?”
Konkurs trwa do 22.12.2017r. włącznie. Powodzenia! Wysyłka nagród możliwa jest na terenie Polski.
*Wpis powstał przy współpracy z Kamis
Kochani, bardzo Wam dziękuję za tak liczny udział w konkursie : ) Wybór zwycięzców był niezwykle trudny! Nagrody otrzymują:
Toffee – za krótką, zwięzła i jednocześnie zabawną odpowiedź, która nie pozostawia żadnych wątpliwości co do tego, że Król świątecznych wypieków może być tylko jeden ; )
an2405 – za apetyczny opis ciasta, (od razu nabrałam na nie ochoty : ) ) które jest jednym z symboli Bożego Narodzenia i zawsze smakuje wyjątkowo
muchowa – za odpowiedź, która z miejsca przekonała moje pociechy i taka wersja sernika mogłaby zostać również naszym świątecznym hitem ; )
Serdecznie gratulujemy!!!
Zawijaniec makowy, zwany też makowcem, tudzież makówką, na myśl o tym cieście radośnie potakuję główką 😉
Z nim wiem, że najsmutniejszy dzień odmienię, a sekret tej zmiany zawiera słowo „nadzienie”. Pyszne, makowe, na cześć tego ciasta napisałem wersy takowe. W tym miejscu winno znaleźć się posłowie, miast tego, refren: Makowiec! Makowiec! 😉 Ciasto przywołuje mi z pamięci smak dzieciństwa, pamiętam, jakby to wczoraj było, gdy Babcia ukochana kroiła kawałki ciasta, takie grube, że aż miło. Smak Świąt wiele dla mnie znaczy, tego roku również makowiec moje podniebienie smakiem swym uraczy. Placek taki, drożdżowy, wspaniale smakuje także z nadzieniem kakaowym. Smak ten dzieciństwo ponownie z pamięci przywołuje, szczęśliwy, kto tradycje kulinarne w swoim domu pielęgnuje. Czyż to nie piękne, zajadając ciasto makowe, wpatrywać się zarazem w kolorowe bańkami i lampkami drzewko choinkowe? Radość wypełnia serce człowieka, który takie pyszności w domu wypieka. Życzę Wam, Kochani, by pośród świątecznych pyszności, nie zabrakło takich właśnie słodkości.
Piernik! Ciemny, pyszny, aromatyczny, o korzennym zapachu. Mam taki stary, stary jak świat przepis na staropolski piernik z powidłami śliwkowymi. Zawsze przygotowuję go minimum tydzień przed świętami a on sobie spokojnie dojrzewa 🙂 w Święta w środku jest wilgotny i soczysty a z zewnątrz lekko chrupki 🙂
Całe zycie wydawało mi się, ze moim ulubionym ciastem jest sernik. Natomiast ulubionym świątecznym wypiekiem – pierniki.
Teraz wiem…gdy przeczytałam artykuł i upiekłam, ze jedynym, ukrytym i najwspanialszym ciastem, o którym zawsze marzyłam, jest połączenie tych dwóch wypieków- sernika piernikowego!
Mniammm…❤️
Autor
Bardzo mi miło, że posmakował 🙂
Jeżeli święta Bożego Narodzenia to tylko sernik czekoladowy i oczywiście piernik staropolski. Bez tych ciast nie wyobrażam sobie świąt, zapach kakao, cynamonu, przypraw korzennych sprawia, że święta są cudowne 🙂
Bezapelacyjnie wygrywa i króluje MAKOWIEC!!!!
Od lat ten sam przepis babciny ,bo takie sa juz na wage zlota i pilnie strzezone,zwlaszcza w kwestii smaku nie do podrobienia.Kto nie ma niech zazdrosci:))
Dla wszystkich WESOLYCH PYSZNYCH ,PELNYCH CUDOWNYCH ZAPACHOW SWIAT:)
Ciasto, które towarzyszy mi chyba odkąd pamiętam, a że tych lat już trochę minęło – to z każdym rokiem ten sentyment nabiera mocy. Orzechowiec też nabiera mocy w miarę upływu kolejnych godzin (wiadomo – tajemniczy proces przegryzania), więc widzę tu pewną zależność 🙂 Delikatne, kruche, miodowe blaty, przełożone po połowie gęstymi, lśniącymi powidłami domowej roboty i zimową masą na bazie kaszy manny. Najlepsza w tym wszystkim jest jednak ta wierzchnia warstwa orzechów włoskich polanych karmelem na bazie cukru, miodu i masła. Kiedy byłam dzieckiem, zawsze nadrywałam brzegi miodowych blatów czekających na przełożenie – teraz po prostu piekę jeden blat więcej, żeby móc go bezkarnie zjeść 😉
U nas w domu na święta nie króluje ciasto (chociaż ostatnio moja mama zrobiła sernik z polewą ze śliwek w czekoladzie, które ma szanse stać się hitem), ale pierniki i ciasteczka. Ich robienie jest tradycją, sięgającej czasów mojej prababci (a może jeszcze wcześniejszą), tak jak i niektóre foremki są jeszcze odziedziczone po niej:) Zawsze na święta robimy 4 rodzaje ciastek: pierniki. ciastka szarotki (okrągłe, dwukolorowe, obtoczone cukrem), amoniaczki (obtaczane w cukrze i jajku) oraz kruche ciasteczka przez maszynkę (lukrowane). Te ostatnie są hitem, również wśród naszych znajomych.One właśnie są moimi ulubionymi. Również dlatego, że akurat je robimy tylko raz w roku, i już od dziecka zawsze czekałam i bardzo cieszyłam się na dzień kiedy będziemy z babcią i mamą piec te ciasteczka:)
Makowiec z zakalcem. Uwielbiam ciasta z zakalcem, a gdy ciasto drożdżowe złapie zakalec robi się bardziej wilgotne i po prostu rozpływa się w ustach. Jednak to zawsze jest ruletka czy dobrze się wypiecze czy zrobi się zakalec 🙂
Zdecydowanie Tradycyjny Sernik 🙂
Ulubione ciasteczka na święta to pierniczki Pepparkakor. Goździki, imbir, cynamom i melasa nadają im tam niepowtarzalny smak, że nie można się oprzeć. Polecam wszystkim. Zapach w domu jest cudnie świąteczny. 🙂
Wesołych Świąt Kochani! 🙂
….takie z kaszą, odpowiadam na pytanie mamy, która kręci się po kuchni przygotowując listę zakupów, znowu te same? czy ty nie możesz wymyślić innego ciasta na święta. Nie- odpowiadam stanowczo. Dobrze odpowiada mama z uśmiechem na twarzy i mruczy pod nosem : najpierw zrobię kruche placki nawet kilka dni wcześniej, masa z kaszy na gorąco przełożona pomiędzy nimi na koniec polewa czekoladowa Pychota!!!
U nas króluje od dwóch lat Sernik z białą czekoladą. Czeka na niego szczególnie mój syn, a to z powodu zawartości 5 tabliczek białej czekolady.
Moim ulubionym ciastem świątecznym, którego tak bardzo z niecierpliwością oczekuje jest nasz tradycyjny „sernik królewski”. Kocham jego wyjątkowy aromat – zwłaszcza, gdy do masa serowa połączy się w sposób idealny ze wszystkimi składnikami. Jest to idealny wypiek przede wszystkim na czas rodzinnego podwieczorku, które w sposób znaczący poprawi, a raczej osłodzi atmosferę domowego „ogniska”.
Cześć Łakomczuchy 🙂
Największy łakomczusio świąteczny prawie przygotowany do zawodów paszenia brzusia 🙂
Do pasterki jestem na ścisłej diecie- dużo cytryny z wodą i maska antysmogowa na twarzy aby nic mnie przypadkiem nie korciło 🙂
Dziś będę szła po zakupy i zamierzam robić trzy blachy makowców – w tym roku z ogromną ilością skórki pomarańczowej na wierzchu i sernik.
Makowiec jest moją miłością ( poza moim mężem- choć on dorównuje mi tempa w czyszczeniu blach ) 🙂
Życzę Wam wszystkim wesołych świąt :*
Moje świąteczne ciasto to niezmiennie .. muffiny korzenne z jabłkami oraz orzechami. Rzadko udaje im się dotrwać do świąt więc zawsze w wigilię muszę zakasać rękawy i wyprodukować jeszcze jeden zestaw 🙂 Idealne. Delikatnie wilgotne w środku, o przepięknym zapachu, z dodatkiem chrupiących orzechów. Pieczone w świątecznych papilotkach, idealne do kawy lub gorącej herbaty z dodatkiem cytryny, pomarańczy i imbiru. Idealne, kiedy wszystkie talerzyki i sztućce są brudne i kiedy moje oczy nie patrzą – wtedy domownicy podkradają mi je z kuchni… Prawie niezauważeni! Zdradzą ich zawsze okruszki pozostałe na podłodze i już wtedy wiem, kto jest świątecznym „złodziejaszkiem” moich wypieków!
Moje ulubione świąteczne ciasto, to zdecydowanie makowiec. Czekam na niego cały rok. Kawałek ciasta, kawka…a w tle kolędy. Najlepszy to ten wykonany przez moją mamę. Lepszy niż z cukierni! Nie ma sobie równych 🙂 Warto podkreślić, że makowiec ma nie tylko świetny smak ale to też bogactwo odżywcze, znane już w starożytności. Nie wyobrażam sobie bez makowca Świąt Bożego Narodzenia!
Moje ulubione to pierniczki pod każdą postacią… Cały rok na nie czekam 🙂
Zdecydowanie piernik. Pieczemy jego z mamą tylko na Boże Narodzenie i może dzięki temu jest taki wyjątkowy. 🙂
Zdecydowanie PIERNIK
Moim ulubionym ciastem świątecznym jest nasz rodzinny, tradycyjny piernik staropolski. Przepis na to ciasto jest jeszcze przedwojenny, poddany przez kolejne pokolenia rodziny drobnym modyfikacjom. Kiedyś robiła go moja prababcia, a obecnie jego wypiekiem zajmuje się moja mama. Pewnie za kilka lat to ja stanę za sterami i przejmę ten świąteczny obowiązek – póki co, tylko podglądam, pomagam, smakuję i zachwycam się nim.
To prawdziwy piernik, który przygotowuje się najpóźniej na miesiąc przed świętami, by dojrzał, po wypieczeniu również odstawia się go na wiele dni i dopiero na kilka dni przed Wigilią przekłada się go obłędnie smaczną masą maślano-kawową oraz powidłami. Ciasto oblewa się także gorzką czekoladą, a całość ma niezwykle świąteczny smak za sprawą przypraw korzennych i bakalii, jakie do niego dodajemy. To najlepsze ciasto, jakie mogę sobie wyobrazić, a smakuje mi tym bardziej, że piecze się je tylko raz w roku – właśnie na święta i zawsze w rodzinnym gronie 🙂
Makowiec, makowiec
Maku co nie miara
Mąka, jajka, tłuszcz i cukier
To jest procedura cała
Smakuje pysznie szczególnie w święta
Bo cała rodzina nim pochłonięta.
Proste ciasto z dodatkiem miodu tzw. ciasto czeskie. Trzy placki w tym jeden kakaowy, przełożone masą z kaszą manną a na wierzch gęsta, domowa polewa czekoladowa. Po skruszeniu ciasto rozpływa się w ustach.
Najlepsze na świecie jojo w wykonaniu mojej mamy, które u nas w domu przygotowuje się tylko na święta, więc jest wyjątkowe i czekamy na nie cały tak, a bez przypraw Kamis nie ma żadnego świątecznego ciasta 🎅🎄🎁
Moim ulubionym świątecznym ciastem jest oczywiście sernik! Bez sernika nie wyobrażam sobie żadnych Świąt.Mimo iż na świątecznym stole nie brakuje innych słodkości, moją uwagę przyciąga tylko sernik, który co chwilę pałaszuję. Jak co roku moja Mama mówi później że zjadłam cały sernik. Preferuje taki bez spodu ale za to z rodzynkami. Mniam! Na samą myśl już cieknie mi ślinka!
Puszysty, delikatny sernik .
To ciasto gości na naszym świątecznym stole od lat. Moja mama piecze je na każde Boże Narodzenie i dla mnie jest to jeden z tych smaków, które zawsze kojarzą mi się z domem i świętami. Taki „błogi” smak… 🙂
Makowiec. W moim domu od lat panowała nieodłączna tradycja przygotowania makowca zawijanego przeze mnie i moją mamę. Kiedy jednak pewnej zimy mama wróciła do domu na święta po ciężkiej operacji, nie miała sił, by przygotować świąteczne ciasto. Postanowiłam jej zrobić niespodziankę i przygotować je sama.
Przepis zachował się na starej pożółkłej kartce i był napisany (nie wiedzieć czemu) przez moją młodszą siostrę, która z owym ciastem niewiele miała wspólnego. No, może poza konsumpcją;) Z trudem rozszyfrowałam wszystkie składniki i przystąpiłam do wyrabiania ciasta. W tym momencie w kuchni pojawiła się mama. Była bardzo zdziwiona, dlaczego w tegorocznym makowcu znajduje się tyle mąki?! Okazało się, że źle odczytałam siostrzane pismo i wrzuciłam podwojoną liczbę mąki:D Makowiec okazał się być „Mąkowcem” ale mimo znieważenia przepisu- udał się i wtedy! Od tej pory w przepisie widnieje komentarz na czerwono wraz z wykrzyknikami przy wyrazie „MAKU”:) Życzę zdrowych i smacznych świąt!
Moim ulubionym ciastem świątecznym jest sernik z skórką pomarańczy i cynamonem, polany przepyszną gorzką czekoladą. 😀
Moje ulubione świąteczne ciasto to piernik. Jego tajemnica tkwi w korzennych przyprawach. Ich słodki aromat rozgrzewa i relaksuje, przenośni do baśniowej krainy. To dzięki nim piernik pachnie tak wspaniale, a po wypieczeniu oblewa się go kolorowym lukrem, przez co znakomicie wygląda i ma bogaty smak. Aromatyczne ciasto dodatkowo jest przekładane marmoladą. To znakomite zwieńczenie świątecznego rodzinnego spotkania.
Piernik przekładany powidłami śliwkowymi. Z dużą ilością bakalii oraz kandyzowanej skórki mandarynkowej. W polewie z mlecznej czekolady. Pycha!
Moje ukochane ciasto świąteczne to makowiec. Nie byle jaki, ale taki który piekła kiedyś moja babcia, a teraz mama – jego receptura, spisana na pożółkłej od upływu czasu kartce, wędruje po naszej rodzinie od wielu już lat. To połączenie idealnego drożdżowego ciasta i wspaniałej makowej masy (robionej od lat w ten sam sposób, przy pomocy najlepszej na świecie maszynki, kupionej w głębokim PRL-u na targu od handlarzy z ZSRR :)). Jest tam miód, odrobina pomarańczowej skórki, migdałowy aromat. Ten smak i zapach to kwintesencja Świąt i polskiej tradycji – zajadamy go tylko raz do roku i zarówno kiedyś, jak i teraz jest to ulubiony świąteczny przysmak całej rodziny. Podobno każde ziarenko maku symbolizuje nadchodzące szczęśliwe chwile w Nowym Roku – świątecznego makowca nie można zatem przedawkować!
Moim ulubionym ciastem jest przekładaniec tzn tak go nazywam jest to ciasto czekoladowe waniliowe pokrojone w plastry przekładane budyniem i polane polewą czekoladową i wiórkami kokosowymi uwielbiam go ponieważ przypomina mi się dzieciństwo.Jak pisze ten tekst to czuje zapach 🙂
Moje ulubione ciasto to jest świąteczny PIERNIK, a kształtem to powiem Wam, że nawet DO KWADRATU!!! ;-)) Wesołych Świąt i poczucia humoru wszystkim Wam życzę…
Moje ulubione ciasto które kojarzy mi się ze świętami, bo wtedy moja mama je robiła, to cytrynowiec i karpatka… Ummmm już nie mogę się doczekać Świąt!!!
Trudno tak wybrać jedno ulubione ciasto, kiedy lubi się słodkości. Wiadomo tradycyjnie w święta również pojawiają się pierniczki i sernik mamy 🙂 Ale chyba moim ulubionym ciastem świątecznym jest karpatka. Nie wiem dlaczego, bo nie wymaga ani wielu składników, ani nie jest pracochłonna, ale piekę ją tyko na święta Bożego Narodzenia. Uwielbiam to pyszne ciasto z cudownym kremem a całość polana jest czekoladą. Wszystko oczywiście robię własnoręcznie, bez żadnych gotowców z torebki. I może dlatego, że jest pieczone raz w roku, w tak radosnym okresie to smakuje tak wyjątkowo.
Dla mnie święta nie istnieją bez tortu dakłas 🙂 nie wiem czy tylko dla mnie ale on pasuje idealnie choć może nie jest to popularny wybór . Ma to swoje plusy bo goście zawsze przejedzeni makowcami i sernikami chętnie po niego sięgają 🙂
Moja Mama ma dar pieczenia wszystko co wychodzi z pod jej ręki jest rewelacyjne ostatnio uraczyla nas czekoladowym ciastem przekładanym masą na kaszy mannej ale o wykończeniu piernikowym całość polana czekoladą aleeeee to było pyszne jak dla mnie nowy smak świąt 🙂
Bez wahania sernik rosa 🙂
Ulubione ciasto świąteczne? Każde jeśli jest upieczone przez moją babcię! 🙂
Uwierzcie mi, nie ma lepszego ciasta niż to, które wychodzi spod rąk babci Heleny. To poezja, magia i cud w jednym oprószone niezwykłością. I nie ważne czy babcia wymyśla truflowe, poczwórnie czekoladowe brownie czy sernik z białą czekoladą i karmelizowanymi gruszkami, czy roladka makowa. Każde z nich jest niesamowicie pyszne i moje ulubione.
Bo babcia dodaje do niego sekretny składnik- swoje serduszko. 🙂
A u mnie jest trochę inaczej i nietypowo. Jeśli chodzi o święta, to nie przepadam za piernikami czy sernikiem. Placek, który zawsze kojarzy mi się ze świętami i podbił moje serce to czarna róża, czyli placek z makiem i masą czekoladową. Jest to przepis rosyjski, który wykonuje zawsze moja babcia. Blat ciemnego kakaowego ciasta, czekoladowa masa, a na to trzy jasne rolady biszkoptowe z masą makową, następnie znowu ciemna masa i kakowe ciasto. Ten mini tort, bo tak można go nazwać, jest spektakularne! A jego smak wart jest tysiące dolarów. Babciu, szykuj się, bo nadchodzi twój oddany smakosz!
Oooooooo mamo ale to brzmi to ja poproszę przepis na to cudo !!!!!
A mnie już nie tak spektakularnie bo nie wyborażam sobie Świąt bez makowca tak po prostu 🙂 najlepiej w formie drodżowej rolady polanej lukrem 🙂
Dla mnie Święta to piernik i pierniczki najbardziej lubię piernik staropolski bo leżakuje bardzo długo i wszyscy nie możemy się go doczekać 🙂
Wszystkie, jakiekolwiek, słodkie, glutenowe- takie niezdrowe i tuczące. Cały rok męczę się dietą i ćwiczeniami i ten raz w roku na Boże Narodzenie mam dyspensę!!!
Na sylwestra wytańczę wszystkie kalorie 🙂
Świąt Bożego Narodzenia nie wyobrażam sobie bez wspólnie przygotowanego makowca. Zawsze robimy kilka strucli, bo jeszcze tego samego dnia, zaraz po upieczeniu znika jedna… Uwielbiam, kiedy w domu podczas pieczenia unosi się aromat ciasta drożdżowego. Czuć go w całym domu. Dopiero wtedy czuję zbliżające się Święta, dopiero wtedy czuje ten klimat!
Moim ulubionym ciastem światecznym odkąd jestem mężatką i mam dzieci jest seromakowiec na kruchym cieście. Jest to ciasto przygotowywane przez mnie, stanowiace kompromis między ulubionymi ciastami mojej rodziny. Mąż uwielbia makowiec a dzieci sernik. To ciasto jest w stanie zaspokoić każdego. Pozdrawiam
Ciasto czekoladowe z wędzoną papryką. Tajemnicze, kontrowersyjne, ulubione. Znika zawsze. Na imieninach cioci, domówce, przy zimowej herbacie. Lekko wilgotne, z dymnym aromatem i sporą ilością kakao. Niebo.
Nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez piernika. Jego specyficzny aromat rozchodzi się po całym domu, łączy z zapachem pomarańczy i goździków, dzięki czemu tworzy tak niezapomniany zapach. Zapach dzieciństwa, bezpieczeństwa i beztroski. A z odrobiną konfitury jest już powiewem luksusu w kuchni 🙂 Tak jak nie ma świąt bez Kevina w TV, tak nie ma Bożego Narodzenia bez tego przysmaku 😉
Świąt Bożego Narodzenia nie wyobrażam sobie bez MAKOWCA 😍 uwielbiam to ciasto szczegółnie przygotowane wspólnie z mamą 😍
Sernik delikatnie podpieczony z rodzynkami.
Jest idealny na Święta Bożego Narodzenia i sprawdza się praktycznie we wszystkich domach w całej Polsce. Jest idealny pod tym względem, że można go jeść i na ciepło i na zimno, a połączenie porannej kawy czy też herbaty z sernikiem daje niesamowity rezultat w postaci zadowolenia i uśmiechu przez cały dzień 😉
Zapachy ktore towarzyszą mi przez cale życie związane są z moją babcią Kazią i Świętami Bożego Narodzenia . Piec w którym w zwykły dzień babcia wypiekała pyszny chleb zamieniał się w czarodziejskie miejsce z którego jeden za drugim wychodziły ciasta drożdżowe, pierniki, zawijane makowce i kruche ciasto z marmoladą z czarnej pożyczki z kruszonką ( moje ulubione) . W oczach dziecka wszystko to nabierało czarodziejskiej mocy , a babcia byla dobrą wróżką wyczarowującą te wszystkie pyszności. Caly dom pachniał wanilią, przyprawą korzenną, pomarańczami i takim niezapomnianym zapachem rosnącego ciasta.
Minęło wiele lat, babcia żyje we wspomnieniach , a mój dom nie pachnie tak jak jej , mimo że piekę te same ciasta co ona na każde święta. Czegoś w tym wszystkim brakuje, i nie mówię o zapachach……. mówię o babci.
Spokojnych Świąt Kochani 🙂
Oczywiście Stefanka! Uwielbiam tę kaszę mannę w budyniu!
Ja na święta nie piekę ciasta, za to bardzo dużo drobnych ciasteczek. Moje ulubione to oczywiście pierniczki. Następne w kolejce są ule i rozetki cytrynowe. Co roku wypiekam ok 20 rodzai ciasteczek, każdy domownik ma swoje ulubione.