Kolejne danie Pascala, które idealnie wpasowało się w moje ulubione smaki, o moim mężu nie wspominając… : ) Miłośniczką grzybów zdecydowanie nie jestem, ale to nietypowe purée pozytywnie mnie zaskoczyło ; ) Polecam!
- 8 plastrów schabu
- 200 g pieczarek
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 puszka pomidorów
- 100 ml białego, wytrawnego wina
- 2 łyżeczki suszonego oregano, 3 szczypty cukru, sól, pieprz
- świeża bazylia
Plastry schabu doprawiamy solą i pieprzem z każdej strony, podsmażamy na patelni na niewielkiej ilości oleju (2 łyżki). Tak przygotowane przekładamy na talerz. Na patelnię po smażeniu schabu, dodajemy pokrojone w plastry pieczarki. Następnie dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę, czosnek przeciśnięty przez praskę oraz oregano. Na koniec dodajemy wino, oraz pomidory z puszki razem z solą, pieprzem i cukrem. Dokładnie mieszamy i gotujemy do czasu, aż sos zgęstnieje. Po tym czasie ponownie przekładamy schab na patelnię i podgrzewamy. Dodajemy posiekaną bazylię.
Składniki na purée:
- 1 kg ziemniaków
- 40 g suszonych borowików
- 200 ml mleka
- 30 g masła
- sól, pieprz, 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie do miękkości i odcedzamy. Suszone borowiki miksujemy blenderem na drobny pył. Mleko gotujemy wraz z masłem, następnie dodajemy otrzymany borowikowy puder i mieszamy. Przelewamy do ugotowanych ziemniaków i całość miksujemy na purée. Doprawiamy solą, pieprzem i natką pietruszki.
Smacznego : )