Przeważnie nie przepadamy za obiadami na słodko, ale czasem ciężko wymyślić mi coś nowego-bezmięsnego i dlatego w ostatni piątek pomyślałam o ryżu na mleku z jabłkami. Wydawało mi się również, że błyskawicznie pójdzie mi jego przyrządzenie, co stanowiło dodatkową zachętę ; ) Niestety, aż tak szybko się nie udało, ale efekt końcowy był zadowalający. Nawet T. docenił wysiłek choć wcześniej w ogóle nie był przekonany czy da radę przełknąć ” coś takiego” ; )
Składniki :
- 2 woreczki ryżu
- 1 litr mleka
- 4 jabłka
- łyżka cukru
- cynamon
Jabłka obieramy i kroimy w małą kosteczkę. Próżymy na małym ogniu dodając łyżkę cukru i cynamon – ja dodałam niewiele, gdyż za nim nie przepadamy ; )
Ryż wrzucamy do gorącej się wody i gotujemy 10 min, następnie przekładamy woreczki do gorącego mleka i gotujemy jeszcze jakiś czas, aż wchłonie mleko.
Układamy warstwami ryż, jabłka, ryż.