Nie zawsze byłam fanką szpinaku, ale odpowiednio doprawiony z dodatkiem salami i sera smakuje pysznie. Jest to moje pierwsze spotkanie z quiche, więc postanowiłam wykorzystać sprawdzony przepis Okrasy ; ) Dokonałam jednak kilku zmian, aby dostosować go do naszych upodobań : ) Do przygotowania stosujemy ciasto francuskie, więc przyrządzenie obiadu jest błyskawiczne. Polecam! : )
- 550 g ciasta francuskiego
- 3 jajka
- 1 żółtko
- 300 ml śmietanki 30 %
- 1 szczypta gałki muszkatołowej
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz, bazylia, szczypta ziół prowansalskich
- 1/2 kg świeżego szpinaku lub 1 kg mrożonego
- 1 kula mozzarelli
- 250 g salami
Dno tortownicy wyłożyć ciastem francuskim, a następnie ułożyć na nim papier do pieczenia obciążony ryżem, grochem lub fasolą. Tak przygotowany spód tarty piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200°C około 10-15 minut. Następnie zdjąć papier (wraz z obciążeniem) i piec kolejne 5-10 min, aż ciasto ładnie się zarumieni.
Szpinak sparzyć i odsączyć, a następnie pokroić w cienkie paski, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Jajka wraz z żółtkiem przełożyć do miski. Dodać odrobinę soli, pieprz, słodką śmietankę. Doprawić gałką muszkatołową, wymieszać, dodać szpinak oraz mozzarellę na tarce o drobnych oczkach. Dokładnie wymieszać i na chwilę przełożyć do lodówki.
Salami pokroić w cienkie plastry. Na przestudzonym cieście ułożyć salami tak, by jeden plaster zachodził na drugi. Dodać śmietanę ze szpinakiem oraz kilka plastrów salami na wierzch. Posypać ziołami prowansalskimi i bazylią. Piec w piekarniku nagrzanym do 160-170°C (termoobieg) przez około 30-35 minut. Quiche można podawać zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Smacznego : )