Bardzo rzadko zdarzają nam się dni, kiedy świeżo upieczona chałka nie zostaje zjedzona jeszcze lekko ciepła : ) Jeśli jednak uda się jej dotrwać kolejnych dni (przyznam się, że często w tym celu piekę od razu z podwójnej porcji ; ) ) nie ma nic lepszego niż przygotowanie chlebowego puddingu, czyli zapiekanych tostów cynamonowych : ) Są obłędne i trudno im się oprzeć, a cały dom na długo wypełnia cudowny zapach cynamonu. Mały powrót do beztroskiego dzieciństwa : ) Polecam!!!
Składniki:
- 1 duża chałka (nie musi być świeża)
- 35 g masła
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka cynamonu Galeo
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka (wielkość L)
- 1 łyżka syropu klonowego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Chałkę pokroić na mniejsze kromki, każdą z nich posmarować masłem i posypać cukrem wymieszanym z cynamonem. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w piekarniku rozgrzanym do 220 C (termoobieg) przez ok. 10 minut, do czasu uzyskania chrupiącej cukrowo-cynamonowej skorupki. Wyjąć z piekarnika, obniżyć temperaturę do 180 C (termoobieg). Mleko wymieszać z jajkami, syropem klonowym i ekstraktem z wanilii i w tej mieszance dokładnie zamaczać przygotowane tosty. Następnie kawałki chałki układać w naczyniu żaroodpornym, zalać pozostałą częścią mleka i odstawić na kilka minut, aby dobrze nasiąknęły. Przełożyć do piekarnika i piec przez ok. 20 minut do momentu aż tosty wchłoną cały płyn.
Smacznego!