Pomimo, że lato nadal trwa, zimne dni też się niestety zdarzają i rozgrzewające dania są u nas mile widziane : ) Uwielbiam fasolkę w najprostszej postaci, z małą ilością dodatków, najlepsza jest oczywiście następnego dnia! ; ) Polecam!!!
Składniki:
- 1 opakowanie fasoli Jaś (400-500 g)
- 1 duża cebula
- 500 g szynki (u nas zazwyczaj jakaś wieprzowa)
- 1 duży słoik koncentratu pomidorowego (190 g)
- majeranek, przyprawa do dań z fasoli (u nas prymat)
Fasolę zalać zimną wodą i moczyć przez całą noc. Następnego dnia gotować (w tej samej wodzie) do miękkości. Zazwyczaj gotuję 2-3 godziny, bo lubię jak fasola zaczyna się już trochę rozpadać ; ) W międzyczasie pokroić cebulę i szynkę w kostkę i podsmażyć. Najlepiej na teflonowej patelni, bez dodatku tłuszczu, wystarczy ten który jest w szynce ; ) Podsmażone składniki przełożyć do gotującej się fasoli, wymieszać. Na koniec dodać koncentrat pomidorowy oraz przyprawy. Wymieszać i gotować chwilę razem, aż smaki się przegryzą. Podawać ze świeżym pieczywem.
Smacznego : )
Można też łatwo dostać świeżą fasolę. Idealnie nadaje się na taką fasolkę po bretońsku. Bo przepis naprawdę świetny. Prosty ale smaczny.
Autor
Wstyd przyznać, ale ze świeżą jeszcze nie jadłam… 😉 Muszę to nadrobić 🙂
pyszne!:)fasolka u mnie najczęściej w zimę 🙂
Autor
U nas również, ale od czasu do czasu zjadamy ją także latem, zazwyczaj przy deszczowej pogodzie.. 😉
ojkkkk, wielki nie jadłam, może uda mi się namówić teściową na fasolkę?;p
Autor
Mam nadzieję! a jak nie to będziesz musiała zrobić sama..;p
Uwielbiam 🙂
Autor
My również 🙂
Super przepis i szybko się robi, na pewno będę do niego wracać 🙂
Autor
Bardzo mi miło, że przepis przypadł do gustu 🙂
Jest przepyszna!!! super przepis 🙂
Autor
Dziękuję, cieszę się, że posmakowało 🙂
Wyszło pysznie 🙂
Autor
Bardzo się cieszę, że posmakowało 🙂
Bardzo fajny przepis prosty ale smakowo super 🙂
Autor
Cieszę się, że posmakowało 🙂