Dziś przedstawiam Wam kolejny przepis z książki „Kuchnia filmowa”, który od razu wpadł mi w oko ; ) Mowa o placku z wiśniami (czyli po prostu wiśniowej tarcie), który jest nieodłącznie związany z serialem „Miasteczko Twin Peaks” ; ) Placek byłby pyszny, ale… ostrzegam Was przed nadmiernym dodatkiem cukru do nadzienia, który został użyty w oryginale ; ) Jak wiecie jestem ogromnym łasuchem i słodkości nie są dla mnie wyzwaniem, ale w tym przypadku nawet mi było zbyt słodko (w ramach porównania wiśniowe nadzienie było słodsze niż dżem ; ) Proponuję więc dodać tylko kilka łyżek i w takiej wersji na pewno do przepisu powrócę, bo warto! ; )
Polecam!
Składniki na ciasto (forma do tarty o średnicy 28 cm):
- 400 g mąki pszennej (u mnie 250 g krupczatki + 150 g mąki pszennej typ 650)
- 250 g masła
- 150 g cukru pudru
- 1 żółtko
- 80 ml wody
Składniki na nadzienie:
- 800 g wiśni bez pestek
- 1 galaretka wiśniowa
- 2-3 łyżki cukru kryształu
Mąkę przesiać, dodać żółtko, masło posiekane na mniejsze kawałki, cukier puder i wodę. Szybko i dokładnie wyrobić gładkie, jednolite ciasto (można użyć robota kuchennego). Ciasto zawinąć w folię spożywczą i przełożyć na co najmniej 1 godzinę do lodówki (u mnie 3 godz.)
Wydrylowane i umyte wiśnie przełożyć do garnka i podgrzewać na średnim ogniu, aby puściły sok. Dodać cukier kryształ i gotować od czasu do czasu mieszając, aż odparuje część soku, a cukier zgęstnieje (około 40 minut – 10 ostatnich minut gotowałam pod przykryciem). Na koniec gotowania dodać galaretkę wiśniową, wymieszać, aby dokładnie się rozpuściła. Odstawić do wystygnięcia.
3/4 schłodzonego ciasta rozwałkować (delikatnie podsypując mąką) i przełożyć do formy na tartę, wylepiając dno oraz brzegi. Na ciasto przełożyć ostudzone wiśnie. Rozwałkować pozostałą część ciasta i przykryć nią owoce, dokładnie sklejając brzegi ciasta. Aby sok z owoców mógł swobodnie parować podczas pieczenia w górnej warstwie ciasta wycięłam cienkie trójkąty. Piec w piekarniku rozgrzanym do 200 C (termoobieg) przez 15 minut, a po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 170 C (termoobieg) i piec kolejne 20-30 minut.
Smacznego : )
Aaaaaaaaaa! Super – połączenie mojego ukochanego Twin Pekas i ich słynnej pie! Poproszę o przepisy na ich donaty jeszcze:)
Autor
Postaram się :D:D
fajnaaa, wprawdzie wiśnie lubię tylko na tzw żywo, ale kto wie….no i powiem Ci, fajne te posty filmowee;)
Autor
Ja z kolei do tej pory wiśnie tylko w kompocie, albo w cieście, bo na żywo były mi za kwaśne 😀 a posty filmowe pewnie jeszcze będą, bo siostra sprezezntowała mi książkę i niektóre przepisy bardzo mnie zaintrygowały 😀
idealne dla mnie połączenie 🙂
Ps. gotowanie za głosowanie już trwa 🙂
Autor
Aniu mam nadzieję, że się skusisz 🙂
Och palce lizać, uwielbiam ciasta z wiśniami 🙂
Autor
Ja zdecydowanie za rzadko je przyrządzam (nie lubię drylować wiśni.. 😉 )
Najlepsze ciasto i serial ever 😀
Autor
🙂
Kusisz 🙂 Uwielbiam smak wiśni, mogłabym je jeść na okrągło.
Autor
W takim razie ta tarta będzie idealna dla Ciebie 🙂
Robiłam i przyznaję pycha, ale więcej niż te 2-3 łyżki cukru w nadzieniu to też bym nie przejadła… tak było w sam raz 🙂
Świetna propozycja, kocham wiśnie 🙂
Czy można piec ciasto w zwykłej tortownicy i użyć mrożonych wiśni?
Autor
Tak i tak 🙂