Uwielbiam pierogi ruskie! W moim domu robiło się ciasto bez dodatku jajka, ale za namową Męża spróbowałam jego rodzinnej wersji i wyszły równie pyszne : ) Z ciastem dobrze się pracuje, a farsz jest idealny. Pamiętajcie tylko, aby dobrze go doprawić, bo po ugotowaniu, będzie mnie wyrazisty niż „na surowo” ; ) Polecam!!
Składniki na ciasto – ok. 40 sztuk:
– 350 g mąki pszennej
– 1 jajko
– 125 ml ciepłej wody
– szczypta soli
Składniki na farsz:
– 400 g ziemniaków
– 250 g twarogu półtłustego
– 1 duża cebule
– 1 łyżka masła
– sól, pieprz do smaku (u mnie pieprzu dość dużo)
Umyte, obrane ziemniaki ugotować w osolonej wodzie. Odziedzić, odparować, wystudzić i rozgnieść widelcem. Posiekać cebule, przesmażyć na złoto (uważać, aby nie przypalić cebuli bo farsz będzie gorzki). Twaróg rozkruszyć i wymieszać z ziemniakami i cebulą, posolić i przyprawić pieprzem. W masie powinny pozostać grudki sera i ziemniaków.
Zagnieść ciasto z mąki, wody soli i jajka. Podzielić je na części i kolejno rozwałkowywać, nakrywając serwetką pozostałe ciasto. Z cienko rozwałkowanego ciasta wykrawać krążki np szklanką. Na krążki nakładać farsz, uważać aby nadzienie nie dostało się między brzegi zlepianego ciasta, gdyż pierogi się rozkleją.
W garnku zagotować osoloną wodę i partiami wrzucać pierogi. Zamieszać i przykryć, kiedy pierogi wypłyną na wierzch odkryć i zmniejszyć ogień i gotować jeszcze 2-3 min. Wyjąć i podawać, ewentualnie można polać masłem lub skwarkami.
Smacznego : )