Ostatnio oglądałam serial „Przepis na życie”. Pomimo, iż nie przepadam za tego typu produkcjami, serial przypadł mi do gustu ponieważ można podejrzeć wiele ciekawych przepisów ; ) Ten sprawdzi się idealnie, gdy nie mamy czasu na przygotowanie obiadu lub również jako przekąska, gdy wybieramy się np. na majowy piknik. Gorąco polecam, nam bardzo smakowały i do tego przygotowanie nie wymaga dużych umiejętności kulinarnych : )
Parówki można również wykonać np. w wersji halloweenowej – jako mumie. Obwiązując parówkę paskami ciasta francuskiego, możemy w prosty sposób uzyskać ciekawy efekt ; )
- 5 – 6 parówek
- opakowanie ciasta francuskiego
- suszone pomidory (ilość uzależniona od tego, ile chcecie ich mieć jako nadzienie, ja często z nich rezygnuję: )
- ew. ser mozzarella
Rozwałkowane na prostokąt ciasto francuskie kroimy na mniejsze prostokąty, nakładamy parówki, suszone pomidory i ewentualnie ser. Ciasto zwijamy i sklejamy łączenie, a następnie nacinamy. Można posmarować oliwą z pomidorów.
Pieczemy w temp. 220 C przez ok 20-25 minut, w zależności od tego, jak bardzo chcemy mieć przypieczone ciasto.
Smacznego : )