Pączki

Nie byłam pewna, czy w ogóle uda mi się dodać dzisiejszy wpis, bo usmażone pączki zaczęły znikać tak błyskawicznie, że do zdjęć została mi zaledwie jedna sztuka ; ) Dodatkowo warunki oświetleniowe zmusiły mnie do pozostawienia zdjęć na kolejny dzień, a nie jest tajemnicą, że „wczorajsze” pączki wyglądają zdecydowanie mniej zachęcająco. Mimo to, ten przepis na pączki zdecydowanie zasługuje na publikacje, bo są one przepyszne! Bardzo puszyste, idealnie wyrastają dzięki dodatkowi jogurtu i nie chłoną sporych ilości tłuszczu. Koniecznie wypróbujcie : ) Polecam!!!


Pączki przepis

Składniki (ok. 12 sztuk):

  • 2 szklanki mąki pszennej (tortowej lub luksusowej)
  • 3 żółtka (z jajek wielkości L) – temp. pokojowa
  • 2 łyżki cukru
  • 25 g masła
  • 20 g świeżych drożdży
  • 1/2 szklanki letniego mleka – temp. pokojowa
  • 1/4 szklanki jogurtu naturalnego – temp. pokojowa
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1 łyżka spirytusu lub koniaku
  • dodatkowo: olej rzepakowy do smażenia, powidła lub konfitura do nadziania, cukier puder + woda

Przygotować zaczyn – 2 łyżki mleka mocno podgrzać (po dodaniu jogurtu temperatura się obniży), dodać jogurt, 1 łyżkę cukru oraz drożdże. Wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 10 minut. Pozostały cukier utrzeć z żółtkami na jasną, puszystą masę. Dodać mąkę (może być lekko ogrzana w piekarniku w temp. 30 C), wyrośnięty zaczyn, letnie mleko, sól oraz spirytus. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto (używam robota kuchennego), dodać rozpuszczone i przestudzone masło i ponownie wyrobić (przy użyciu robota całość zajmuje ok. 10 minut). Miskę z ciastem przykryć ręcznikiem kuchennym i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 60 minut, do podwojenia objętości. Po tym czasie delikatnie rozwałkować i szklanką wykrawać krążki. Przełożyć je na blachę wysmarowaną olejem lub wyłożoną papierem do pieczenia, przykryć ręcznikiem kuchennym i odstawić do wyrośnięcia na kolejne 30 – 40 minut. Nie oprószać mąką, aby nie przypaliły się podczas smażenia. Olej rozgrzać do temp. 175 C i wkładać pączki, tak aby swobodnie pływały. Smażyć pod przykryciem na niewielkim ogniu. Gdy się zrumienią (dzieje się to bardzo szybko) przewrócić je na drugą stronę i dosmażać bez przykrycia. Podczas smażenia do naczynia można dodać plaster ziemniaka, aby obniżył i wyrównał temperaturę oleju. Gotowe pączki wyjąć np. przy użyciu łyżki cedzakowej i odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Przestudzone nadziać powidłami lub konfiturą przy użyciu szprycy z długą, wąską końcówką. Cukier puder rozmieszać z wodą do pożądanej konsystencji – w przypadku pączków lubię, gdy lukier jest dość rzadki, prawie bezbarwny ; ) Polukrować pączki. Opcjonalnie można tylko posypać cukrem pudrem.

Smacznego!


Domowe pączki


Przepis na pączki

Inspiracja

Komentarzy: 22

  1. Majka
    7 lutego 2018 / 12:38

    Kusisz kusisz 😋 Piękne ujęcia ☺️

    • Marta
      Autor
      8 lutego 2018 / 0:46

      Bardzo dziękuję 🙂

  2. Aga
    7 lutego 2018 / 13:22

    Pysznie wygląda wcale nie wczorajszo 😉 Jedynie pączki jakie jadam to właśnie domowe sklepowe mi nie pasują więc jutro skorzystam z przepisu 🙂

    • Marta
      Autor
      8 lutego 2018 / 0:46

      Cieszę się niezmiernie i czekam na wieści jak posmakowały 🙂

  3. Monia
    7 lutego 2018 / 13:52

    Będzie smażone 🙂 Uwielbiam Twoje pączki w 5 minut ale w tym roku pójdę w tradycję 🙂

    • Marta
      Autor
      8 lutego 2018 / 0:46

      Super, pączki w 5 minut to hit wielu czytelników 🙂

  4. Isia
    7 lutego 2018 / 16:31

    Pychotki pięknie wyrosły! część zrobiłam od razu z konfiturą ale wypłynęła mi podczas smażenia 🙁 chyba za słabo zlepiłam i resztę zrobiłam już jak Ty ze szprycą

    • Marta
      Autor
      8 lutego 2018 / 0:47

      O tak, to zawsze jest ryzyko, dlatego nadziewam już po usmażeniu 😉 Super, że posmakowały 🙂

  5. Janja
    7 lutego 2018 / 17:10

    Mniam lepsze jak z cukierni 🙂

    • Marta
      Autor
      8 lutego 2018 / 0:47

      Bardzo mi miło, pozdrawiam 🙂

  6. Aśka
    7 lutego 2018 / 19:26

    Przepyszne polecam!!!

    • Marta
      Autor
      8 lutego 2018 / 0:47

      Fajnie, że posmakowały 🙂

  7. Kasica
    7 lutego 2018 / 23:48

    Wiedziałam, że będzie coś super na tłusty czwartek i nie pomyliłam się 🙂 Pączusie super, u mnie trochę skórka mocniej spieczona bo przegapiłam, od siebie dodaję do lukru jeszcze skórkę pomarańczową super smakuje zwłaszcza jak w środku są powidła 🙂

    • Marta
      Autor
      8 lutego 2018 / 0:48

      Dziękuję 🙂 Super, że smakują, opcję ze skórką pomarańczową też lubię 🙂

  8. Dorota78
    8 lutego 2018 / 11:19

    Smakują zupełnie jak pączki mojej Babci przepyszne 🙂

    • Marta
      Autor
      9 lutego 2018 / 0:59

      Bardzo się cieszę 🙂 🙂 🙂

  9. Basia
    10 lutego 2018 / 23:39

    Pyszne wyszły 🙂 odczarowałaś mi drożdżowe!!!!

    • Marta
      Autor
      11 lutego 2018 / 23:00

      Ogromnie się cieszę 🙂

    • Marta
      Autor
      11 lutego 2018 / 23:00

      Zdecydowanie 🙂 domowe najlepsze 🙂

  10. Rosie
    11 lutego 2018 / 15:51

    Pycha polecam niezdecydowanym 🙂

    • Marta
      Autor
      11 lutego 2018 / 23:01

      Cieszę się, że posmakowały 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Solve : *
20 + 7 =