Jak wiecie uwielbiam czekoladę i orzechy pekan, więc mini tarty z ich udziałem są dla mnie połączeniem wszystkiego co najlepsze : ) Obłędnie pyszne z chrupiącą orzechową „skorupką”, skrywającą w środku płynną czekoladę, więc na jednej tartaletce nigdy się nie kończy. Koniecznie wypróbujcie, polecam!!!
Składniki na ciasto:
- 130 g zimnego masła masła
- 115 g schłodzonego serka mascarpone
- 150 g mąki pszennej
Wszystkie składniki wymieszać i szybko zagnieść ciasto (użyłam robota kuchennego). Uformować kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 minut. Po tym czasie podzielić na 12 równych części i każdą z nich przełożyć do formy do muffinek wysmarowanej masłem i wysypanej mąką. Palcami dokładnie wcisnąć ciasto głęboko w dno i boki formy.
Składniki na nadzienie:
- 50 g gorzkiej czekolady
- 1 jajko (wielkość L)
- 125 g cukru trzcinowego
- 1 łyżka roztopionego masła
- 80 g orzechów pekan
Czekoladę podzielić na dość duże kawałki. Każdy z nich ułożyć na środku przygotowanego ciasta, zostawiając niewielką ilość czekolady do udekorowania po upieczeniu. Jajko roztrzepać z cukrem i roztopionym masłem, wymieszać z posiekanymi orzechami. Łyżką nakładać do mini tart, zakrywając czekoladę (masa w piekarniku urośnie). Piec w piekarniku rozgrzanym do 170 C (termoobieg) przez ok. 30 minut. Wyjąć z piekarnika, udekorować pozostałą czekoladą.
Smacznego!