Dawno mnie tutaj nie było!!! nie znaczy to, że zapomniałam o blogu i gotowaniu aczkolwiek czas nie pozwalał… było tyle innych rzeczy, że chwilowo musiałam ograniczyć moją blogową działalność ; ( niestety nadal czas mi nie sprzyja, a powód jest bardzo błahy – praktycznie nie mam dostępu do kuchni!!! : ( ale od sierpnia oczekuję poprawy : ) tymczasem zostawiam Wam przepis na lemoniadę ; ) na pewno jest idealna na takie gorące dni i smakuje niepowtarzalnie, w smaku trochę ostra co mnie osobiście najbardziej zaciekawiło ; ) przepis pochodzi z książki ” 1001 koktajli „, którą podarował mi mój T. ; *
Składniki (ok. 4 porcje):
- 2 cytryny
- 120 g cukru pudru
- 120 g świeżych malin
- kila kropli olejku waniliowego
- drobno pokruszony lód
- zmrożona gazowana woda stołowa (może być mineralna)
Końcówki cytryn odkroić, wydrążyć miąższ, posiekać i wrzucić do miksera. Dodać cukier, maliny, olejek i lód.
Miksować przez kilka minut, aż nie będzie grudek. Przecedzić (zapomniałam: ) do wysokich szklanek lub innych do drinków, wrzucić kostki lodu i uzupełnić wodą.