Te ciasteczka kojarzą mi się z jesiennym wieczorem, kiedy siedząc pod ciepłym kocem czytam książkę i podjadam je pijąc ciepłą herbatę ; ) Tylko w takich chwilach jesień i brzydka pogoda za oknem mi nie straszne! Przepis nie wymaga wielu składników, ciasteczka są bardzo proste w wykonaniu, ale efekt jest bardzo smaczny. Przepis znaleziony na blogu kuchennezmagania.blox.pl, choć moja mama korzysta chyba z tego samego ; )
- 3/4 kg mąki
- 1/2 proszku do pieczenia
- 1 kostka margaryny
- 250 g cukru
- 4 jajka (3 całe + 1 żółtko)
- cukier do posypania
Wszystkie składniki, poza cukrem do posypania wymieszać i zagnieść ciasto. Jeśli będzie bardzo klejące można odrobinę podsypać mąką. Gotowe ciasto rozwałkować i szklanką wykrawać kółka.
Ciastka układać na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować je na wierzchu białkiem i posypać cukrem.
Piec w rozgrzanym do temp. 170 C piekarniku przez ok. 15 min. aż się zarumienią. Po wyjęciu ciastka są miękkie, ale z czasem nabiorą kruchości.
Smacznego : )
Ale zaszczyt byc tu cytowanym:)))
Autor
ciasteczka były bardzo pyszne, więc trzeba je zachwalić 🙂
Świetny przepis. Doskonale się sprawdził. Zrobiłam i wyszły pyszne, akurat na drugie śniadanie dla dzieciaków do szkoły.
Autor
Cieszę się, że smakowały!:)
Korzystając ze zwolnienia zrobiłam z dziećmi( 5 lat i 1,8 m-cy).Połowa zjedzona, reszta w pudełeczku.
Ps.moja 5-letnia córka jest zachwycona Twoim blogiem:”mamo, popatrz ile tutaj pysznych rzeczy” 🙂
Autor
Te najprostsze przepisy zawsze się sprawdzają 😉 Pozdrowienia dla Ciebie i dzieci 🙂