Karpatkę zna chyba każdy i zapewne większość z Was za nią przepada (przynajmniej wśród moich znajomych cieszy się wielką sympatią ; ) Zainspirowana tym przepisem, pomyślałam, że jeszcze przed nadchodzącą wiosną, warto ją przygotować, bo później ciasta z kremem są u nas mniej popularne niż te z owocami ; )
- 125 g masła
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka mąki pszennej
- 5 jaj
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masło rozpuszczamy w garnku i dolewamy wodę. Doprowadzamy do wrzenia, a następnie dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy, do uzyskania gładkiej, gęstej masy. Studzimy i wbijamy kolejno jajka wraz z proszkiem do pieczenia, cały czas miksując. Otrzymane ciasto będzie klejące, ale nie należy się tym przejmować. Dzielimy je na 2 części i pieczemy kolejno w piekarniku rozgrzanym do 200 C przez 25-30 minut, w blasze wysmarowanej tłuszczem i wysypanej kaszą manną.
Składniki na krem:
- 3 szklanki mleka
- 100 g masła
- 3/4 szklanki cukru
- 16 g cukru wanilinowego (1 opakowanie)
- 4 czubate łyżki mąki pszennej lub krupczatki
- 5 czubatych łyżek mąki ziemniaczanej
- 4 jaja
- dodatkowo: cukier puder do posypania
2 szklanki mleka zagotowujemy wraz z masłem i cukrami. Pozostałą szklankę mleka miksujemy z jajami i mąką, a następnie przelewamy do gorącego mleka. Mieszamy bardzo intensywnie, aby uniknąć grudek i gotujemy przez kilka minut. Lekko przestudzić i wyłożyć na upieczony wcześniej blat, przykryć kolejnym i schłodzić. Następnie oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego : )