Kupując szparagi dobrze jest zwrócić uwagę na to, aby były sprężyste i jędrne. Główki powinny być ściśle zamknięte, a końcówki wilgotne (przy ściśnięciu może wypłynąć sok, jeśli natomiast końce są mocno wysuszone to znak, że szparagi nie są świeże).
Białe szparagi zawsze obieram, dlatego staram się wybierać te większe, jeśli chodzi o zielone to rozmiar nie ma znaczenia, ponieważ tej odmiany obierać nie musimy ; ) Przed przygotowaniem szparagi myję i dokładnie osuszam papierowym ręcznikiem. Następnie podcinam końcówki (tą twardą część, im szparagi mniej świeże tym dłuższą część końcówki należy obciąć).
Bardzo lubię również szparagi zapiekane w piekarniku. Po ich wstępnym przygotowaniu (umycie, obcięcie końcówek), układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, skrapiamy oliwą z oliwek, doprawiamy solą morską i pierzem. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 C (termoobieg) przez około 15-20 min, do miękkości. Możemy również dodać urozmaicenia w formie parmezanu lub obtoczyć je w szynce parmeńskiej, boczku itp.
Szparagi idealnie pasują do sałatek, jajecznicy, makaronu, ryżu, zapiekanek, tart, a nawet pizzy! Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie – czekam na Wasze inspiracje ; )