Przy tak pięknej pogodzie, do spędzania wolnego czasu na tarasie idealnie sprawdza się mrożona herbata. Do jej przygotowania postanowiłam wykorzystać czarną herbatę brzoskwiniową Irving. Już podczas zaparzania w kuchni unosił się cudowny brzoskwiniowy aromat, który zwiastował sukces : ) Początkowo zamierzałam dorzucić do herbaty świeże owoce cytrusowe i świeżą miętę, ale nie chciałam zagłuszyć smaku brzoskwini. Ice tea wyszła super. Polecam !
Składniki :
- 5 saszetek herbaty brzoskwiniowej Irving
- 1 litr wody
- 1-2 łyżki miodu
- lód
- opcjonalnie: mięta, plasterki pomarańczy i cytryny
500 ml wody zagotować i zaparzyć w nich herbatę. Przestudzić i dosłodzić miodem do smaku. Lód włożyć do dzbanka zalać pozostałymi 500 ml zimnej wody, dodać przestudzoną herbatę.
Smacznego : )