Kolejne ciasto, które często pojawiało się u nas w rodzinnym domu i wiąże się z miłymi wspomnieniami ; ) Nawet mój mąż, który nie przepada za kokosem bardzo się w nim rozsmakował ; ) Gorąco polecam!
- 4 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/4 szklanki mąki wrocławskiej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubijamy na sztywną pianę, a następnie dodajemy cukier, mieszamy dodajemy żółtka i ponownie mieszamy. Na koniec dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszamy drewnianą łyżką. Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy ok 20 minut (aż się ładnie zarumieni) w piekarniku rozgrzanym do temp. 175 C (termoobieg).
Składniki na krem:
- 1 puszka ananasów
- 1 i 1/2 opakowania budyniu śmietankowego bez cukru
- 1 cukier wanilinowy
- 5 żółtek
- 1 margaryna (250 g)
- opcjonalnie 1 łyżka spirytusu ew. wódki dla intensywniejszego smaku
Ananasy odcedzamy i kroimy w kostkę. Do soku dodajemy cukier wanilinowy oraz budyń. Mieszamy i tak przygotowany proszek zagotowujemy na małym ogniu, na gęsty budyń, cały czas mieszając. Studzimy. Mikserem ucieramy margarynę, dodajemy przestudzony budyń i żółtka. Mieszamy dodajemy spirytus i na końcu dodajemy pokrojonego ananasa i ponownie mieszamy (ręcznie lub za pomocą miksera ale na najmniejszych obrotach). Gotowy krem przekładamy na przestudzony biszkopt.
Składniki na kokosową bezę:
- 2 opakowania wiórków kokosowych
- 1 i 1/2 szklanki cukru pudru
- 5 białek
Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy cukier, a na koniec wiórki kokosowe, mieszamy i wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 175 C (termoobieg) i pieczemy za złoty kolor (sprawdzamy patyczkiem, czy środek nie jest surowy) ok. 30 min.
Gotową bezę przekładamy na krem. Możemy całość polać polewą czekoladową.
Smacznego : )