Do tego ciasta przymierzałam się od kilku lat : ) Bardzo lubię ciasta z dodatkiem dyni i marchewki, bo są wilgotne i aromatyczne, więc wiedziałam, że cukinia również mnie nie zawiedzie. Do wypieków pasuje idealnie! Jest mało wyrazista w smaku, w cieście zupełnie niewyczuwalna, ale zapewnia nam idealną konsystencję dodatkowe witaminy i przede wszystkim ciasto nie jest za suche. Nie jest to mocno słodki wypiek, ale za to obłędnie czekoladowy! Miłośnicy smaku gorzkiej, wytrawnej czekolady na pewno pokochają je równie mocno jak ja i zapewniam, że domownicy nie odgadną co to za ciasto : ) Mój Mąż obstawiał, że to murzynek : ) Polecam!!!
Składniki (tortownica o średnicy 24 cm):
- 3 jajka (wielkość L)
- 180 g cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 100 ml oleju rzepakowego
- 250 g mąki pszennej
- 50 g ciemnego kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 szczypta soli
- 400 g startej cukini
- 150 g gorzkiej czekolady 70%
Jajka z cukrem utrzeć mikserem na jasną, puszystą masę. Dodać ekstrakt z wanilii i cienkim strumieniem wlewać olej cały czas miksując. Mąkę wymieszać z kakao, proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną i solą. Przesypać do mokrych składników i delikatnie zmiksować na najmniejszych obrotach miksera. Dodać cukinie startą na małych oczkach tarty i czekoladę pokrojoną na mniejsze kawałki. Delikatnie wymieszać silikonową łyżką. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć czekoladową masę. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 C przez ok. 40 min.
Smacznego!
Inspiracja magazyn „Kuchnia” 2013