Ostatnio moja aktywność na blogu trochę się ograniczyła z powodu braku czasu ; ( Nie oznacza to jednak, że moja aktywność w kuchni słabnie ; ) Przepis na ciasteczka został wypróbowany już na Andrzejki… Jeśli chodzi o smak to zupełna porażka… już po składnikach wiedziałam, że to nie może się udać, ale z braku innego przepisu musiałam wypróbować jakikolwiek ; ) Nam wystarczyło, że w środku były wróżby, a smakołyki miałyśmy na szczęście zapewnione w innej postaci ; )
Składniki (na ok 15 sztuk):
- 125g mąki pszennej
- 40 g cukru pudru
- 1 duże jajko
- szczypta soli
- szczypta przyprawy do piernika
- olej do smażenia
Mąkę mieszamy ze wszystkimi sypkimi składnikami. Dodajemy jajko i zagniatamy ciasto – może być trochę twarde. Wałkujemy na blacie oprószonym mąką i wykrawamy szklanka kółka; na środku każdego z nich kładziemy pergamin z wróżbą, następnie składamy ciastka na pół i zaginamy końce do siebie.
Smażymy na złoty kolor, na rozgrzanym oleju.