Od dawna miałam ochotę na ten sernik, ale niestety zawsze brakowało mi jakiegoś składnika i decydowałam się na inny przepis. Tym razem bardziej się zmobilizowałam, bo wydaje mi się odpowiedni na imieniny T. oraz zbliżające się Święta! ; ) Sernik jest niski i z podanej porcji wychodzi go niewiele, więc polecam upiec, bo gdyby nam nie zasmakował nie zostanie nam duża blacha niechcianego ciasta; ) Mam jednak nadzieję, że będzie Wam smakował równie dobrze jak nam. Polecam tym, którzy cenią „zbite” serniki ; )
Składniki na spód:
- 150 g ciastek digestive w czekoladzie
- 50 g roztopionego masła
Ciastka rozdrabniamy mikserem lub wałkiem i mieszamy z roztopionym masłem. Tortownicę o średnicy 20cm wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy powstałą masę. Wkładamy na 20 min do lodówki.
Składniki na masę serową:
- 500 g sera twarogowego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 80 g drobnego cukru (zastąpiłam zwykłym)
- 2 jajka
- 1 łyżka mąki pszennej
- 60 g orzechów pekan lub włoskich (posiekanych i podpieczonych)
Składniki na butterscotch:
- 40 g ciemnego brązowego cukru
- 40 g masła
- 1 łyżka śmietany kremówki
Wszystkie składniki roztapiamy w małym garnuszku do gładkości i wykładamy na upieczony już sernik. (Sos będzie szybko gęstniał.)
Przed podaniem możemy schłodzić sernik w lodówce przez ok. 3 godz. lub nawet całą noc ; )