Torcik urodzinowy, na który miałam ochotę od dłuższego czasu. Jak tylko zobaczyłam go na blogu Twoje&Moje, czekałam na odpowiednią okazję by go przygotować ; ) Tort jest bardzo słodki, więc jeden kawałek potrafi nasycić. Nasz kolor nie jest śnieżnobiały ponieważ z braku zwykłej białej czekolady użyłam takiej z lentilkami : )
Składniki na biszkopt:
- 5 jajek
- szczypta soli
- 5 płaskich łyżek cukru
- 4 płaskie łyżki mąki
- 4 płaskie łyżki zmielonych orzechów włoskich + 1-2 łyżki do zdobienia tortu
Oddzielić białka od żółtek. Białka lekko ubić i dodać szczyptę soli. Dalej ubijać na najwyższych obrotach, na sztywną pianę (ok.5 min) Dodawać po łyżce cukru, dalej ubijając (kolejne 5min).
Żółtka roztrzepać lekko widelcem i wlewać powoli do sztywnej piany, nadal mieszając (na niskich obrotach). Mąkę wymieszać z orzechami i dodać do ubitych jajek.
Gotową masę wlać do tortownicy, której dno wyłożone jest papierem do pieczenia. Piec ok. 45-50 min. w temp. 170C (z termoobiegiem).
Upieczony biszkopt lekko przestudzić, okroić brzegi i wyjąć z tortownicy.Ostudzić na drucianej kratce.
Biszkopt najlepiej upiec dzień przed przygotowywaniem tortu.
Biszkopt najlepiej upiec dzień przed przygotowywaniem tortu.
Składniki do nasączenia tortu:
- 50 ml wiśniówki
- 70 ml wody
- ok. 200 g kwaśnej konfitury lub dżemu, np. z czarnej porzeczki
Wiśniówkę wymieszać z wodą. Konfitury zmiksować na gładką masę. W moim przypadku tort miał być bezalkoholowy więc zakupiłam zwykły sok wiśniowy.
Składniki na masę:
- 300 g białej czekolady
- 600 g śmietanki 30%
Czekoladę połamać na kawałki, włożyć do dużej miski i rozpuścić w kąpieli wodnej (miskę ustawić na garnku z gotującą się wodą – dno miski nie powinno stykać się z wodą).
Do rozpuszczonej czekolady (miska cały czas ma być nad wrzątkiem) wlewać po trochu śmietanki cały czas mieszając. Początkowo masa może się warzyć, należy ją dokładnie rozmieszać po każdorazowym dodaniu śmietanki.
Gotową masę zestawić z garnka, wystudzić co jakiś czas mieszając i schłodzić (najlepiej zostawić na noc w lodówce).
Schłodzoną masę ubić na sztywno (może trwać to nieco dłużej niż ubijanie samej śmietanki).
Do rozpuszczonej czekolady (miska cały czas ma być nad wrzątkiem) wlewać po trochu śmietanki cały czas mieszając. Początkowo masa może się warzyć, należy ją dokładnie rozmieszać po każdorazowym dodaniu śmietanki.
Gotową masę zestawić z garnka, wystudzić co jakiś czas mieszając i schłodzić (najlepiej zostawić na noc w lodówce).
Schłodzoną masę ubić na sztywno (może trwać to nieco dłużej niż ubijanie samej śmietanki).
Gdy mamy już przygotowane wszystkie składniki kroimy biszkopt na 4 części (wyszło mi mniej niestety).
Spód położyć na paterze, nasączyć 1/3 płynu – można to zrobić przy użyciu pędzelka, rozsmarować cienko 1/4 konfitury (ok. 3 łyżki). Wyłożyć 1/3 masy (ok. 300g), równo rozprowadzić. Przykryć drugą częścią biszkoptu, nie nasączać, tylko rozsmarować 1/4 konfitury. Przykryć trzecią częścią biszkoptu. Postąpić jak z pierwszą częścią.Położyć czwartą część biszkoptu, nasączyć resztą płynu, posmarować pozostałą konfiturą, rozsmarować 1/3 pozostałej masy (100g – cienka warstwa). Pozostałą masą (ok. 200g) posmarować boki tortu, ozdobić zmielonymi orzechami.
Tort wstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin.
Spód położyć na paterze, nasączyć 1/3 płynu – można to zrobić przy użyciu pędzelka, rozsmarować cienko 1/4 konfitury (ok. 3 łyżki). Wyłożyć 1/3 masy (ok. 300g), równo rozprowadzić. Przykryć drugą częścią biszkoptu, nie nasączać, tylko rozsmarować 1/4 konfitury. Przykryć trzecią częścią biszkoptu. Postąpić jak z pierwszą częścią.Położyć czwartą część biszkoptu, nasączyć resztą płynu, posmarować pozostałą konfiturą, rozsmarować 1/3 pozostałej masy (100g – cienka warstwa). Pozostałą masą (ok. 200g) posmarować boki tortu, ozdobić zmielonymi orzechami.
Tort wstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin.
Smacznego : )
Wygląda pięknie.
Nauczylem sie wiele