Naleśniki po szwajcarsku

Będąc na wakacjach (niestety nie w Szwajcarii … ; ) miałam okazję spróbować przepysznych naleśników po szwajcarsku, które mocno utkwiły w mojej pamięci. Jest to świetna alternatywa dla słodkiej wersji zapiekanych naleśników z białym serem. Polecam!


Składniki na naleśniki:

  • 250 g mąki pszennej
  • 1/2 l mleka 2%
  • 3 jaja
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 20 g masła
  • 3 ząbki czosnku

Masło roztopić na patelni, na której będziemy smażyć naleśniki. Przelać do misy miksera, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pozostałe składniki. Dokładnie zmiksować, tak aby ciasto nie miało grudek. Smażyć na teflonowej patelni, bez dodatku tłuszczu.

Składniki na nadzienie:

  • 1 cebula
  • 100 g surowego boczku
  • 100 g sera gruyère

Cebulę pokroić w piórka, a boczek w cienkie paski. Wymieszać i podsmażyć. Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach i dodać do podsmażonego boczku z cebulą. Wymieszać.

Składniki na śmietanową masę:

  • 150 ml śmietany 18% z kartonika
  • 1 jajko
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • szczypta soli

Wszystkie składniki bardzo dokładnie wymieszać.

Na upieczone naleśniki nakładać po 1 łyżce przygotowanego nadzienia. Przełożyć do naczynia żaroodpornego tak, aby bardzo dobrze do siebie przylegały. Zalać masą śmietanową. Piekarnik rozgrzać do 180 C (termoobieg), przełożyć do niego naczynie żaroodporne z naleśnikami. Piec przez ok. 40 minut, aż całość się zarumieni, a śmietanowa masa się zetnie. Przed podaniem można posypać natką pietruszki.

Smacznego!


Komentarzy: 20

  1. 30 września 2014 / 7:32

    Pyszności, uwielbiam naleśniki w wersji wytrawnej, chociaż w mojej kuchni w tym zakresie króluje szpinak 😉

    • Marta
      Autor
      6 października 2014 / 11:38

      Ojj ze szpinakiem już dawno nie jadłam! muszę to nadrobić 🙂

  2. 30 września 2014 / 9:04

    Ależ mnie zaciekawiło to „po szwajcarsku” w naleśnikach, bo nie znałam. Ser, boczek i cebula? Kupuję! Szczególnie na jesień i zimę. Pozdrawiam, Beata

    • Marta
      Autor
      6 października 2014 / 11:37

      Spotkałam w pewnej restauracji i wiedziałam, że muszę odtworzyć ten smak 🙂 Polecam i również pozdrawiam 🙂

  3. 30 września 2014 / 18:07

    bardzo apetyczne zdjęcie. Chyba się skuszę pewnego dnia.

    • Marta
      Autor
      6 października 2014 / 11:36

      Polecam! 🙂

  4. 30 września 2014 / 21:20

    ciekawa wersja naleśników 🙂

    • Marta
      Autor
      6 października 2014 / 11:36

      Dziękuję 🙂

  5. 1 października 2014 / 18:37

    fajne, często też je zapiekam, zupełnie inaczej smakują;)

    • Marta
      Autor
      6 października 2014 / 11:35

      Dokładnie, fajna alternatywa dla zwyczajnych naleśników 🙂

  6. 3 października 2014 / 12:30

    Wyglądają obłędnie! Uwielbiam zapiekane naleśniki 🙂

    • Marta
      Autor
      6 października 2014 / 11:35

      Ja również 🙂

  7. 5 października 2014 / 22:57

    Idealne danie na jesienne smutki 🙂

    • Marta
      Autor
      6 października 2014 / 11:32

      🙂

    • Marta
      Autor
      9 października 2014 / 0:12

      Cieszę się, że smakowało 🙂

  8. Marcia
    13 października 2015 / 20:09

    Pyszne są, polecam 🙂

    • Marta
      Autor
      13 października 2015 / 21:51

      Miło mi, że smakowały 🙂

  9. Kinia
    13 października 2017 / 14:27

    Pychotka ❤️

    • Marta
      Autor
      15 października 2017 / 1:01

      Miło mi, że posmakowały 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Solve : *
30 − 26 =