Przy tak pięknej pogodzie, do spędzania wolnego czasu na tarasie idealnie sprawdza się mrożona herbata. Do jej przygotowania postanowiłam wykorzystać czarną herbatę brzoskwiniową Irving. Już podczas zaparzania w kuchni unosił się cudowny brzoskwiniowy aromat, który zwiastował sukces : ) Początkowo zamierzałam dorzucić do herbaty świeże owoce cytrusowe i świeżą miętę, ale nie chciałam zagłuszyć smaku brzoskwini. Ice tea wyszła super. Polecam !
Składniki :
- 5 saszetek herbaty brzoskwiniowej Irving
- 1 litr wody
- 1-2 łyżki miodu
- lód
- opcjonalnie: mięta, plasterki pomarańczy i cytryny
500 ml wody zagotować i zaparzyć w nich herbatę. Przestudzić i dosłodzić miodem do smaku. Lód włożyć do dzbanka zalać pozostałymi 500 ml zimnej wody, dodać przestudzoną herbatę.
Smacznego : )
Fajny pomysł:), muszę też raz tak zrobić:)
Autor
Pogoda chwilowo się pogorszyła, ale na upały idealna 🙂
Herbata na tarasie to jest to:) A mrożoną uwielbiam!
Autor
Mrożona na ciepłe dni to podstawa:)
Herbaty owocowe to naprawdę przepyszna rzecz. Nie ważne, czy mówimy o herbacie w ścisłym tego słowa znaczeniu z dodatkiem owoców, czy po prostu mieszance suszonych owoców do zaparzania. Wszystkie są super. Polecam zajrzeć szczególnie tutaj: mają naprawdę ogromny wybór.
Ja jak robię mrożoną to najbardziej smakuje mi zielona z cytryną teekanne. Dzięki smakowi cytryny jest bardzo orzeźwiającaa
Autor
Brzmi super 🙂