Wprost uwielbiam takie gulaszowe dania, więc jedynym, co mnie powstrzymywało przed jego przyrządzeniem, był brak chorizo… Przepis znalazłam już dawno temu na brulionie i dodałam do ulubionych, jednak przyznam, że w związku z brakiem tego jednego składnika, całkiem o nim zapomniałam. Dopiero, gdy podczas wizyty w Hiszpanii miałam okazję spróbować kiełbasy chorizo, moje kubki smakowe zaczęły domagać się powtórki i przepis powrócił do łask; ) Danie wyszło super, z podanej porcji spokojnie starczyło nam na 2 obiady, co nieczęsto się zdarza. Wino nadaje mu idealny posmak, choć przeważnie wolę sosy na bazie rosołku ; )
- 250 g surowego wędzonego boczku
- 200 g kiełbasy chorizo
- 1 czerwona cebula
- 1 czerwona papryka
- 3 ząbki czosnku
- 2 duże ziemniaki
- 1 puszka ok. 400 g cieciorki (ciecierzycy)
- 125 ml białego wytrawnego wina
- 1 puszka pomidorów
- 325 ml wody
- mały słoiczek (90 g) koncentratu pomidorowego
- pieprz, oregano
Boczek, ziemniaki, cebulę i paprykę pokroić w kostkę. Boczek podsmażyć na patelni (bez tłuszczu). Ziemniaki ugotować al dente w osolonej wodzie. Chorizo pokroić w talarki i dorzucić do boczku. Smażyć razem, dopóki będą rumiane, a następnie odsączyć na papierowym ręczniku. Na pozostałym na patelni tłuszczu podsmażyć pokrojoną cebulę i paprykę. Mieszać od czasu do czasu, a następnie dodać boczek i kiełbaskę. Dodać czosnek wyciśnięty przez praskę.
Smażyć chwilę razem, a następnie dodać ugotowane ziemniaki oraz ciecierzycę (odsączoną z zalewy). Wlać wino i wymieszać. Podsmażać przez chwilę, a następnie przełożyć do garnka i dodać pomidory z puszki wraz z wodą. Doprowadzić do wrzenia i gotować dalej pod przykryciem przez ok. 20 min. Doprawić do smaku oregano i pieprzem, na koniec dodać koncentrat pomidorowy. Całość wymieszać i gotować jeszcze chwilę, aż sos zgęstnieje.
Podawać gorące, ze świeżym pieczywem.
Smacznego : )
Wow, ale świetne danie. W w PL można dostac chorizo?
Autor
Na szczęście można! udało mi się znaleźć w supermarkecie, ale na pewno można też zamówić w internecie, jednak to pewnie zwiększy koszty…
Witam,
bardzo lubię Pani bloga za różnorodność prezentowanych potraw. Doskonały przepis, skorzystam z pewnością.
Pozdrawiam!
Autor
Bardzo mi miło, dziękuję ; )
Interesujący przepis. Jeśli uda mi się nabyć to magiczne chorizo, wypróbuję na weekend!
Same pyszności u Ciebie:)))
Super danie!!!:)
Mieć taką kucharkę w domu jak Ty, to skarb. Definitywnie takiej potrzebuję:)))
Autor
Bardzo mi miło! dziękuje:)