Miło wspominam chwile, kiedy mama przygotowywała ogórki i nie mogłam się doczekać, kiedy tylko „dojdą” do siebie na tyle, aby były jadalne. Do tej pory jestem wstanie zjeść prawie surowe, które zaledwie przeszły zalewą ; ) Wiem, że na pewno znacie różne sposoby ich przygotowania, jednak u nas w domu zawsze zalewamy je zimną wodą – prosto z kranu… Tych z Was, którzy obawiają się osadów itd. może uspokoję, że nie używamy tak do końca wody kranowej, bo korzystamy z dzbanka filtrującego, który otrzymałam do przetestowania od firmy Dafi ; ) Zdecydowanie polecam to urządzenie, które wykorzystać możemy w wielu innych sytuacjach, nawet zwykła herbata smakuje inaczej, a przede wszystkim osad znika z naszego czajnika ! ; )
- 1 kg ogórków
- 1 litr wody
- 2 czubate łyżki soli
- pęczek zielonego kopru
- 8 dużych ząbków czosnku
- kawałek chrzanu
Ogórki zalać zimną wodą, po 30 minutach dokładnie wypłukać i umyć. Sól rozpuścić w wodzie. Czosnek i chrzan obrać i pokroić w grube plastry. Na dno słoika włożyć koper, kilka plastrów czosnków i chrzan. Układać ogórki przekładając koprem i czosnkiem. Zalać przygotowaną wcześniej osoloną wodą. Szczelnie zamknąć i odstawić w zacienione miejsce.
Smacznego : )
Genialny dzbanek, właśnie czegos takiego szukałam. Muszę nabyć! A ogórki to ja wolę kiszone:)
Ogórki robie co rok, nie dodawałam nigdy czosnku. W tym roku sprobuje z Twojego przepisu. pozdrawiam:-)
Marto, gdzie kupiłaś ten słoik?? pozdrawiam
Autor
Słoik kupiłam w tesco, mój ma 5 litrów, a większe widziałam też w makro. Pozdrawiam 🙂
Odnośnie małosolnych to ważna jest odmiana ogórków z których chcemy je zrobić. Nie każda odmiana nadaje się to tego celu. Robię małosolne od lat i najlepiej udaje się odmiana tytus. Sama ją uprawiam i uda się najlepiej.
Autor
Dziękuję za informację, szczerze mówiąc nie zwracałam na to uwagi, choć wiadomo, że domowe najlepsze 🙂