Ostatnio mam ogromną ochotę na serniki! : ) Miałam w planach sernik z brzoskwiniami, ale gdy na blogu (niestety już nie istniejącym Twoje&Moje) zobaczyłam ten przepis, postanowiłam, że sernik z brzoskwiniami zostawię na Święta : ) Sernik wyszedł pyszny! Masa jest dość słodka, ale w połączeniu z owocami smakuje idealnie. Jest wilgotny, dość ciężki, a jednocześnie kremowy. Zamiast owoców leśnych możecie użyć dowolnych owoców typu maliny, jeżyny, w zależności od tego jakie lubicie. Z racji tego, że w sklepach nie ma jeszcze świeżych malin zdecydowałam się na mrożone owoce leśne. Przed pieczeniem nie trzeba ich rozmrażać.
Przy okazji testowałam papier do pieczenia marki Gosia. Sprawdził się bardzo dobrze, jest obustronnie powlekany silikonem, więc nie wymaga użycia tłuszczu, nie przykleja się i nie brudzi. (Przeważnie moje wcześniejsze papiery robiły się nawet mokre od masła!) Zdecydowałam się na kruchy spód w serniku, aby sprawdzić, czy rzeczywiście dzięki temu papierowi nie będzie przywierał do formy, lub co gorsza kruszył się. Na szczęście nic takiego się nie stało, więc moje zaufanie dla marki Gosia rośnie. Przyznam szczerze, że wcześniej w ogóle nie interesowałam się różnicą między papierami do pieczenia ;p Brałam pierwszy, który wpadł mi w oko. Ponieważ jednak uczestniczę w kampanii musiałam poczytać co nieco: ) Piekłam sernik w piekarniku elektrycznym, ale doczytałam, że równie dobrze można go wykorzystać w piekarniku gazowym, czy nawet kuchence mikrofalowej (!) Czy ktoś z Was używał papieru w mikrofalówce ? : D
W serniku papier bardzo się sprawdził . Zanim jednak do końca będę go zachwalać muszę wypróbować przy pieczeniu jakichś ciasteczek, bo zawsze wtedy zdarza mi się, że papier „czernieje” ; ) Firma Politan podaje również, że papier wykonany jest z wysokiej jakości celulozy, nie wybielanej chemicznie. Dodatkowo może być niezwykle przydatny przy mrożeniu surowego mięsa, np. na kotlety. Wystarczy przełożyć kawałki mięsa arkuszami papieru i po zamrożeniu nie posklejają się. Zrobiłam, więc test odnośnie pierogów ; ) Ostatnio, po odmrożeniu nie nadawały się do jedzenia właśnie dlatego, że tak się posklejały, że nie dało się ich odratować. Tym razem pierogi odmrażane nie okazały się takie straszne! Nie mam niestety zdjęć, bo wszystko już zjedzone; ) (przepis znajdziecie na blogu we wcześniejszych wpisach : )
Składniki na ciasto:
- 75 g masła
- 160 g mąki krupczatki
- 50 g cukru pudru
Składniki zmiksować w malakserze, aż powstaną okruszki lub rozetrzeć palcami na kruszonkę.
Wysypać do tortownicy i ugnieść na dnie i na brzegu – ok. 3 cm wysokości.
Podpiec w temp. 180 stopni na złoty kolor (ok. 12-15 minut).
Składniki na masę serową:
- 100 g miękkiego masła
- 200 g cukru
- 600 g białego sera (zmielonego dwukrotnie)
- 3 jajka
- 2 łyżki ekstraktu z wanilii lub ziarenka wyłuskane z połowy laski wanilii
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Owoce:
- 200-250 g owoców leśnych (mogą być mrożone)
Masło utrzeć z połową cukru na jasna masę, dodawać po łyżce sera i po trochu pozostałego cukru. Ucierać, aż cukier nie będzie wyczuwalny (ok. 5 minut).
Dodawać po jednym jajku, po każdym miksując na najniższych obrotach miksera ok. 30 sekund. Na koniec dodać wanilię i mąkę ziemniaczaną i krótko zmiksować.Wyłożyć na podpieczony spód, powierzchnię masy wyrównać. Na masę wyłożyć owoce.
Piec w temp. 160 stopni przez ok. 60 minut (wierzch na środku powinien być lekko sprężysty). Gdyby sernik przypiekał się na wierzchu, należy przykryć go folią aluminiową.
Po upieczeniu sernik zostawić na 15 minut w piekarniku, po czy wyjąć go, a po godzinie zdjąć obręcz tortownicy. Po całkowitym ostudzeniu wstawić do lodówki na min. 8-10 godzin. (Koniecznie!!!)
Składniki:
Chyba wypróbuję na Wielkanoc ten sernik. Jeśli uda mi się gdzieś znaleźć polecany przez Ciebei papier, też go chętnie wypróbuję! Pozdrawiam!
Autor
Papier można spotkać w sieciach Tesco, Kaufland oraz SNC. Sernik idealnie będzie pasował na świąteczny stół. Jest smaczny i wygląda efektownie 🙂
Kiedyś zrobię ten sernik, ślicznie wygląda,pycha!:)
Autor
Nie tylko dobrze wygląda, ale do tego wyśmienicie smakuje:) mam nadzieję, że skusisz się na niego latem, kiedy będą nareszcie pyszne owoce:)
A ja właśnie robię wiec bede miala okazje przekonac sie jak smakuje ….spod tylko zamieniłam na inny…a malinki oczywiscie jesienne z ogrodka 🙂
Autor
Oj zazdroszczę tych malinek 😀
Było wyśmienite, w srodę robię kolejną porcję na uroczystość do przedszkola mojej córeczki Tym razem zrobię ze spodu podanego w przepisie :)) Czy malinki mozna zastąpić mrożonymi truskawkami???….nie urosną nowe do srody :):)
Autor
Super! bardzo się cieszę, że smakował 🙂 truskawki na pewno też się sprawdzą 🙂